Katarzyna Bosacka po 26 latach małżeństwa rozwiodła się z mężem, który zostawił ją z dnia na dzień i wyprowadził się z domu. W ostatnim wywiadzie dla "Wysokich Obcasów" prezenterka wyjawiła, jak obecnie się czuje.
Traumatyczne momenty w życiu Katarzyny Bosackiej. Rozstanie po 26-latach
Katarzyna Bosacka to dziennikarka i publicystka prasowa i telewizyjna, youtuberka i osobowość medialna.
Katarzyna Bosacka przez 26 lat związana była z Marcinem Bosackim. Para pobrała się w 1997 r. i doczekała się czwórki dzieci. Wspólnie wychowywali 25-letniego Jana, 21-letnią Marię, 19-letnią Zofię oraz 10-letniego Franciszka. Kilka miesięcy temu w mediach pojawiła się informacja o tym, że para się rozstaje. Były polityk miał z dnia na dzień wyprowadzić się z domu.
Wydarzenie to odbiło się bardzo mocno na prezenterce. Jak sama przyznawała, nabawiła się z tego powodu traumy. Jednak w ostatnim wywiadzie dla Wysokich Obcasów, Katarzyna Bosacka powiedziała, jak obecnie wygląda jej życie i jakie snuje plany na przyszłość.
Katarzyna Bosacka: Już nie będę perfekcyjną panią domu
- Szok nie tylko dla mnie. Dla dzieci, rodziny, przyjaciół, znajomych. W ogóle wtedy nie myślałam. Pogrążyłam się w emocjonalnym otępieniu. To był potworny stres i ból, również fizyczny - powiedziała prezenterka o odejściu swojego męża.
Katarzyna Bosacka w wywiadzie udzielonym Wysokim Obcasom, powiedziała również, iż już nie będzie perfekcyjną panią domu. - Ta zmiana, która się dokonała w moim życiu, dała mi przekonanie, że ja już tego po prostu nie będę robić. Już nie będę perfekcyjną panią domu, bo nie muszę, bo to nie jest takie ważne i naprawdę te brudne okna można zostawić takie, jakie są. I tak zaleje je śnieg i deszcz - powiedziała prezenterka.
Przy okazji wypowiedziała się także one o swoich planach na przyszłość. Co planuje? - Na pewno chciałabym spotkać miłość swojego życia. Poza tym chciałabym trochę więcej podróżować i nauczyć się języka włoskiego. Chciałabym też, żebyśmy wszyscy byli zdrowi. To jest najważniejsze - powiedziała.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!