- Na Ostrowie Tumskim w Poznaniu, najstarszej części miasta, planowana jest nowa dzielnica mieszkaniowa z wielokondygnacyjnymi budynkami dla około 5 tys. mieszkańców.
- Przeciwnicy inwestycji, w tym historycy sztuki i urbaniści, alarmują o potencjalnej utracie historycznego krajobrazu i panoramy, a pod petycją Stowarzyszenia Historyków Sztuki podpisało się już ponad 4,5 tys. osób.
- Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak skrytykował protesty, sugerując polityczne motywacje, co spotkało się z ostrą odpowiedzią prezesa poznańskiego oddziału SHS, dr. Tomasza Ratajczaka, który zaprzeczył politycznemu charakterowi protestu.
- Stowarzyszenie Historyków Sztuki planuje organizację sympozjum poświęconego przyszłości Ostrowa Tumskiego, licząc na wpływ na decyzje Rady Miasta i Ministerstwa Kultury.
- Więcej informacji znajdziesz na eska.pl
Kontrowersyjny plan zabudowy najstarszej części miasta
Ostrów Tumski jest najstarszą częścią Poznania i miejscem o wyjątkowym znaczeniu historycznym – to tu Mieszko I zbudował swoje palatium, a w 968 roku powołano pierwsze w Polsce biskupstwo. Z projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego wynika, że w północnej części wyspy miałaby powstać nowa dzielnica mieszkaniowa. W planach są wielokondygnacyjne budynki, podziemne garaże i gęsta zabudowa dla około 5 tys. mieszkańców.
Przeciwnicy inwestycji – wśród nich archeolodzy, historycy sztuki i urbaniści – alarmują, że projekt może doprowadzić do nieodwracalnej utraty historycznego krajobrazu, panoramy widokowej i dzikiej przyrody tego terenu. Pod internetową petycją Stowarzyszenia Historyków Sztuki podpisało się już ponad 4,5 tys. osób, a poparcia udzielili profesorowie z czołowych polskich uniwersytetów.
Słowa prezydenta i ostre reakcje krytyków
W mediach społecznościowych prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak odniósł się do protestów, określając je jako przykład „złego protestu”. – Jeszcze częściej – jak w przypadku Ostrowa Tumskiego – [protesty są] z czysto politycznych [pobudek] – napisał. Wskazał też, że podobne akcje bywają motywowane interesami finansowymi lub deweloperskimi.
Prezes poznańskiego oddziału SHS, dr Tomasz Ratajczak, odpowiedział na te słowa, nazywając zarzuty „absurdalnymi”. – Nasz protest w najmniejszym stopniu nie ma charakteru politycznego. Zaangażowały się w niego osoby o różnych, często skrajnie odmiennych poglądach. Motywuje nas troska o dziedzictwo historyczne i harmonijny rozwój miasta – podkreślił.
Ratajczak zaznaczył, że w inicjatywę zaangażowane są poważne organizacje społeczne i naukowe. Jego zdaniem komentarz prezydenta jest „lekceważący, pełen insynuacji, przykry i bardzo rozczarowujący”.
Co dalej z planami dla Ostrowa Tumskiego?
W artykule w „Głosie Wielkopolskim” porównano Ostrów Tumski do znanych dzielnic w Paryżu, Kopenhadze czy Hamburgu. Zdaniem dr. Ratajczaka takie zestawienia są chybione, bo te miejsca rozwijały się inaczej i mają odmienny charakter zabudowy. Podkreślił, że SHS nie sprzeciwia się zagospodarowaniu wyspy, lecz odrzuca obecny projekt Miejskiej Pracowni Urbanistycznej.
Łukasz Olędzki z MPU zapewnia, że plan jest dopiero na etapie roboczych konsultacji i że inwestycja nie naruszy historycznego charakteru wyspy ani stabilności zabytków. Protestujący liczą jednak, że ich argumenty wpłyną na decyzje Rady Miasta oraz Ministerstwa Kultury. SHS zapowiada organizację sympozjum poświęconego przyszłości Ostrowa Tumskiego.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!
Najbogatsze gminy w Wielkopolsce. Dane ze "Wspólnoty"