Wojciech Szczęsny wystąpił w słynnym podcaście
Szczęsny był gościem wakacyjnego odcinka podcastu "WojewódzkiKędzierski". Za naszym wybitnym bramkarzem naprawdę udany czasu. Polska co prawda nie wyszła z grupy na Euro, jednak ciężko się o coś przyczepić do piłkarza Juventusu, który spisywał się znakomicie. Do tego bramkarzowi świetnie wiedzie się w życiu prywatnym, ostatnio po raz drugi został ojcem. Kuba Wojewódzki i Piotr Kędzierski poruszyli w trakcie rozmowy temat m.in filmu o Robercie Lewandowskim. Zapytali również jakim człowiekiem jest właściwie Lewy w oczach kolegi z reprezentacji. Szczęsny miał mieszane odczucia jeśli chodzi o film na temat Roberta Lewandowskiego. Bramkarz nie ocenił go wyłącznie pozytywnie.
Moim zdaniem był okej, ale troszkę za słodki, za bardzo był laurką dla Roberta. Jest to spowodowane tym, że Robert jest wyjątkowym perfekcjonistą i nie pozwoliłby sobie na to, żeby jego wizerunek, który jest prawdziwy, był inny niż idealny. Robert, którego widziałeś w filmie — to jest Robert. To nie jest fałszywe — opowiada Szczęsny.
Czy Robert Lewandowski ma dystans do siebie?
Bramkarz Juventusu stwierdził, że Lewy nie umie przyjmować krytyki, nawet w formie żartów. Kuba Wojewódzki dopytał również o zdenerwowanie naszego kapitana memami na jego temat. Krążyły plotki, że piłkarz miał wynajmować prawników do rozwiązania tej sprawy.
Z dystansem ma problem, ale z poczuciem humoru raczej nie. Trudno jest powiedzieć Robertowi żart o Robercie i nie oczekiwać riposty. Robert ma spore ego. Każda gwiazda ma bardzo duże ego. On jest pozytywną osobą. Wątpię, żeby było dużo memów wyśmiewających Roberta. Domyślam się, że to są pozytywne memy - ocenia Wojciech Szczęsny.
Polska - Francja. Zobacz najlepsze MEMY z meczu o honor!
Polecany artykuł: