Ta branża miała być rewolucją i ekologicznym trendem. Teraz mierzy się z brutalną prawdą

2024-01-17 14:42

Wypożyczalnie ubrań miały być doskonałym rozwiązaniem dla konsumentów. Niestety nie udało się. Liderów tego rynku pogrążył poważny kryzys. Co jest tego przyczyną?

Skąd pochodzą ubrania z lumpeksów? Można znaleźć tam prawdziwe perełki z metkami!

i

Autor: Unsplash/ Creative Commons Skąd pochodzą ubrania z lumpeksów? Można znaleźć tam prawdziwe perełki z metkami!

Wypożyczalnie ubrań miały sprawić, że branża odzieżowa stanie się bardziej ekologiczna. Po co kupować nowe ubrania i kreacje znanych marek, skoro można je wypożyczyć? Taka była wizja na „sharing economy” w świecie mody.

Wypożyczalnia ubrań okazała się wielką klapą. Dlaczego?

Liderami tej branży są firma Rent the Runway i jej największy rywal Stitch Fix. Swoje wyroby wypożycza również wiele marek, między innymi Marks & Spencer czy Asos - czytamy w "Rzeczpospolitej". 

Od wielu lat wypożyczalnie ubrań były na topie. Miłośnicy mody - zamiast kupować ubrania od znanych projektantów - z chęcią je wypożyczali.

Co jeszcze dawały wypożyczalnie? Sprawiały, że luksus stał się bardziej dostępny. Nie trzeba za wiele dodawać, z pewnością każdy wie, że na kupno takich wyrobów jak torebki Chanel, Louis Vuitton czy Gucci mogą pozwolić sobie tylko nieliczni. Teraz branża wypożyczalni ubrań przechodzi kryzys i spowolniene. Jak dodaje "Rzeczpospolita", wskazują na to kłopoty firm Rent the Runway i Stitch Fix, którym przyjrzał się niedawno „Wall Street Journal”.

Wiele wypożyczalni działa na zasadzie miesięcznych subskrypcji, które w ramach danej ceny uprawniają klientów do wypożyczenia określonej liczby ubrań. W dobie inflacji i niepewności ekonomicznej wiele osób zrezygnowało z regularnego wypożyczania ubrań, bo uważa je za niepotrzebny wydatek - wyjaśnia "Rzeczpospolita". Czy branża wypożyczalni ubrań upora się z kryzysem?

Basia Olearka stylowa pani dyrektor, która projektuje ubrania