Najcieplejsze lato od czasów Jezusa?
Dwa tysiące lat temu, gdy po Ziemi stąpał Jezus było na półkuli północnej tak samo ciepło, jak teraz. Warto zaznaczyć, że w międzyczasie mieliśmy do czynienia z mini epoką lodowcową. Wynik z 2023 roku pokazuje, że odrobiliśmy te straty i to z nawiązką i to w bardzo szybkim tempie.
Ciepło, coraz cieplej
Porozumienia paryskie z 2015 roku nie mają już racji bytu. Ustalono wtedy, by ograniczyć globalne ocieplenie o 1,5 stopnia względem epoki postindustrialnej. Latem 2023 roku był to wynik na półkuli północnej o 2,07 stopnia wyższy od średniej z lat 1850-1900. Wynika to zarówno z działalności człowieka i globalnego ocieplenia, ale także ze zjawisk atmosferycznych, jak El Nino.
2024 będzie jeszcze gorętszy?
W samej Polsce może to być rekordowo ciepły rok, który może pobić wyniki z 2019 roku, który był najcieplejszym w historii pomiarów. Na świecie także nie wygląda to różowo. Zwłaszcza, że pierwsze miesiące 2024 roku już biły wszelkie rekordy ciepła. Nadal miejscowo mogą być bite rekordy temperatur dla miast, regionów, czy całych państw.
Zobaczcie, co można robić latem w mieście
Polecany artykuł: