Katastrofa kolejowa w Norwegii
Pociąg o nazwie Arctic Circle Express składał się z lokomotywy i pięciu wagonów. Jak relacjonuje portal i.pl, pojazd jechał z Trondheim do odległego północnego miasta Bodø, za kołem podbiegunowym. Właśnie na tamtym odcinku doszło do tragedii. Ze zbocza runęły skały, a pociąg wypadł z torów. Tę wersję wstępnie potwierdza policja, która poinformowała norweską agencję prasową NTB.
Relacje pasażerów
Jeden z pasażerów, Ingvart Strand Mølster, relacjonował NRK, że skała uderzyła w pociąg, ale na szczęście nikt w jego wagonie nie został ranny, delikatnie poszkodowana została jedna osoba, która doznała niewielkiego urazu kostki.
Z kolei inny pasażer powiedział lokalnej gazecie Avisa Nordland, że ludzie zbyli ewakuowani przez okna. Norweskie media przekazywały relacje pasażerów, którzy mówili, że pociąg nagle zahamował, wyrzucając ludzi z wagonów i rozbijając okna.
Na ten moment wiadomo, że w wyniku wypadku, cztery osoby zostały ranne.
Te miasta w Wielkopolsce nie mają dostępu do kolei: