Tragedia w Wielkopolsce. Bus przygniótł 32-letniego mężczyznę

Tragedia w powiecie nowotomyskim. Bus przydusił mężczyznę

Do tragedii doszło we wtorek, 28 stycznia około godziny 13.00 na jednej z prywatnych posesji. 32-letni mężczyzna, podczas załadunku samochodu dostawczego na lawetę, został przez niego przyduszony.

-W momencie wypadku nikogo z domowników nie było na posesji. Na miejsce natychmiast wezwano policję. Niestety życia 32-latka nie udało się uratować, poniósł śmierć na miejscu - wyjaśnia oficer prasowa nowotomyskiej policji - wyjaśnił dla portalu nowytomysl.naszemiasto.pl, oficer prasowa nowotomyskiej policji, mł. asp. Maja Pietruńko.

W zdarzeniu wykluczono udział osób trzecich.

To nie pierwszy podobny przypadek w regionie

Niestety, kilka dni temu do podobnego przypadku doszło nieco dalej od Nowego Tomyśla, w miejscowości Obłotne koło Sulechowa. w niedzielę, 26 stycznia. 20-latek w jednym z garaży naprawiał busa. Samochód był podniesiony na lewarku. Młody mężczyzna położył się pod auto. Niestety, wówczas doszło do tragedii. Bus spadł z lewarka miażdżąc 20-latka, który zginął na miejscu.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!