Policja

i

Autor: Pixabay Policyjny kogut

z regionu

Tragiczny wieczór w Gnieźnie. Nie żyje 65-letnia kobieta

2025-06-03 8:39

Do tragicznego zdarzenia doszło na jednym z osiedli w Gnieźnie. 74-letni mężczyzna sam zgłosił się na komendę, informując, że w jego mieszkaniu wydarzyło się coś strasznego. Na miejscu funkcjonariusze odkryli ciało 60-letniej kobiety z licznymi ranami.

Morderstwo w Gnieźnie. Zatrzymano 74-letniego mężczyznę

W poniedziałek, 2 czerwca, wieczorem doszło do szokującej zbrodni na spokojnym osiedlu w Gnieźnie. Policjanci zostali zaalarmowani przez samego sprawcę – 74-letni Leszek B. zgłosił się na komendę, twierdząc, że w jego mieszkaniu „stało się coś złego”. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli pod wskazany adres.

Na miejscu ujawniono ciało 60-letniej kobiety, które – według nieoficjalnych informacji – nosiło ślady licznych ran kłutych. W mieszkaniu było dużo krwi, co tylko potwierdza brutalny przebieg zdarzeń. Kobieta nie miała żadnych szans na przeżycie. Mieszkańcy osiedla są wstrząśnięci. – To byli spokojni ludzie – mówią sąsiedzi.

Śledztwo w toku – zatrzymano jedną osobę

Zatrzymany mężczyzna to konkubent ofiary. Jak ustalili dziennikarze Super Expressu, w rodzinie nie było wcześniej interwencji służb – nie założono tzw. niebieskiej karty, która dokumentuje przemoc domową i uruchamia działania ochronne. To może wskazywać, że tragedia była całkowicie niespodziewana.

Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Gnieźnie, która ma wydać oficjalny komunikat 4 czerwca. Na dziś zaplanowano sekcję zwłok kobiety – jej wyniki pozwolą ustalić mechanizm zgonu i potwierdzić, czy do śmierci przyczyniły się rany kłute, o których informują źródła nieoficjalne.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!

Wyniki wyborów prezydenckich 2025. Te wielkopolskie gminy się wyróżniają. Tutaj była najniższa i najwyższa frekwencja w województwie!

Poznań Radio ESKA Google News
CO SIĘ PODZIAŁO Z MŁODYMI LUDŹMI?!