- Archeolodzy z Centrum Archeologii Podwodnej UMK w Toruniu wydobyli z jeziora Lednica drewnianą belkę z wyrzeźbionym wizerunkiem ludzkiej twarzy, będącą elementem umocnień grodu piastowskiego.
- Rzeźba, datowana na około 967 r., zaskakuje badaczy swoim symbolicznym charakterem, sugerując związek ze sferą duchową budowniczych grodu i wierzeniami Słowian.
- Odkrycie, unikatowe dla wczesnego średniowiecza w tej części Europy, może reprezentować postać ze świata duchowego, związaną z wodnymi istotami zamieszkującymi jeziora.
- Artefakt, po konserwacji, zostanie udostępniony zwiedzającym Muzeum Pierwszych Piastów w Lednicy w drugiej połowie przyszłego roku.
- Więcej informacji znajdziesz na eska.pl
Odkrycie, które zaskoczyło naukowców
Z jeziora Lednica archeolodzy wydobyli element drewnianych umocnień niegdysiejszego grodu piastowskiego. Belka, mierząca 1,34 metra długości, zawiera precyzyjnie wyrzeźbione wyobrażenie ludzkiej twarzy. To połączenie płaskorzeźby i rzeźby pełnoplastycznej z wyraźnie zaznaczonym łukiem nad czołem, formującym owal o wymiarach około 13,5 × 10 cm.
Odkrycia dokonano w trakcie wieloletnich badań podwodnych prowadzonych przez Centrum Archeologii Podwodnej UMK w Toruniu. Jak podkreśla prof. Andrzej Pydyn, trwają one nieprzerwanie od ponad 40 lat i należą do najdłuższych w Polsce. To właśnie podczas suchego lata cztery lata temu badacze zauważyli wystające z jeziora drewniane elementy – jedno z najcenniejszych odkryć miało dopiero nadejść.
Symbolika ukryta w drewnie
Zwyczajowe haki spinające skrzynie wałów obronnych znane są z wielu piastowskich grodów. Jednak tylko jeden, ten z Lednicy, zawiera wizerunek twarzy.
– To, co nas zaskoczyło, to twarz. Twarz, która prawdopodobnie wiąże się ze strefą symboliczną, duchową budowniczych, a przede wszystkim mieszkańców tego grodu – zaznaczył prof. Pydyn.
Badacze są przekonani, że nie jest to efekt fantazji cieśli, lecz celowy akt artystyczny lub rytualny. Według analiz dendrochronologicznych drzewo, z którego wykonano element, zostało ścięte ok. 967 r. (+7/-8 lat). Możliwe więc, że rzeźba powstała w czasie przełomu religijnego – tuż przed chrystianizacją Polski.
Niewidzialny świat Słowian
Konrad Lewek z Centrum Archeologii Podwodnej zwrócił uwagę na duchowy wymiar odkrycia. – Twarz najprawdopodobniej jest wyobrażeniem postaci ze świata duchowego – mówił. Może mieć związek z dawnymi wierzeniami o wodnych istotach zamieszkujących jeziora.
Stylistyka rzeźby przypomina inne antropomorficzne znaleziska, m.in. czterotwarzowe figurki z Wolina. To może wskazywać, że podobna symbolika była powszechniejsza, niż sądzili dotąd archeolodzy.
– To pierwsze tego typu znalezisko datowane na okres wczesnego średniowiecza w naszej części Europy – podkreślał Lewek. Artefakt, po odpowiedniej konserwacji, ma zostać udostępniony zwiedzającym Muzeum Pierwszych Piastów w drugiej połowie przyszłego roku.
Polecany artykuł:
