Pacjenci z niewydolnością oraz zaburzeniami rytmu serca mogą skorzystać z nowej metody leczenia. Uniwersytecki szpital kliniczny przeprowadził dwa pionierskie zabiegi kardiologiczne. W pierwszym z nich pacjentowi wszczepiono najnowszy kardiowerter, czyli sprzęt do wykrywania arytmii:
- To urządzenie potrafi ocenić czy wysłane impulsy spowodowały skurcz serca. Możemy bardzo precyzyjnie ocenić skuteczności stymulacji i w razie potrzeby dopasować parametry tak, żeby jak najbardziej pomagało pacjentowi. Ono ocenia rytm serca, sprawdza jaka jest częstotliwość i jeżeli nie ma potwierdzenia, że rzeczywiście serce zostało pobudzone no to wtedy przyspiesza częstotliwość, żeby przejąć jakby rytm w sercu - mówi prof. Przemysław Mitkowski, który przewodził operacjami.
Wcześniej urządzenie kosztowało zbyt dużo, jednak producent sprzętu zdecydował się na obniżkę ceny. W drugiej z nich kardiowerter wszczepiono poza układem krwionośnym, co pozwoli na wdrożenie terapii bardziej przyjaznej pacjentowi. Oba zabiegi zakończyły się sukcesem, operowani pacjenci czują się dobrze i zostali już wypisani do domów. Pierwsze kontrole pozabiegowe mają się odbyć za miesiąc.
Polecany artykuł:
