Jechał bez świateł, ale za to z 3 promilami
w miejscowości Bielsko do kontroli drogowej zatrzymany został mężczyzna kierujący Peugeotem, który nie stosował się do obowiązku używania świateł mijania. Policjanci kontrolujący 39-latka od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu, w związku z czym postanowili sprawdzić stan jego trzeźwości. Jak się okazało, mężczyzna miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.
Pamiętajmy, że nawet najmniejsza ilość wypitego alkoholu zmniejsza szybkość reakcji, powoduję błędną ocenę odległości i prędkości, a także własnych umiejętności. Pijany kierowca to potencjalny zabójca na drodze.
39-latkowi za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi nie tylko długotrwały zakaz wsiadania za kierownicę, ale także do 3 lat więzienia. Nie obejdzie się również bez surowej kary finansowej. Jednak o dalszym losie mężczyzny zadecyduje teraz sąd.
Nowe przepisy już obowiązują. Pijanym kierowcom zabiera się samochód
Przypominamy również, że od 14 marca br. w życie weszły nowe przepisy w kwestii nietrzeźwych kierowców. Zgodnie z tymi przepisami, jeśli kierowca ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie traci samochód. Konfiskata samochodu stosowana jest obligatoryjnie, jeśli kierowca ma we krwi 1,5 promila alkoholu albo więcej oraz jeśli kierowca ma ponad 1 promil alkoholu i spowodował wypadek. Konfiskata stosowana jest również opcjonalnie (po decyzji sądu), jeśli kierowca spowodował wypadek, mając w wydychanym powietrzu ponad 0,5 promila alkoholu.
W sytuacji, kiedy kierowca nie jest jedynym właściciel pojazdu, który prowadził, np. jechał autem służbowym, czy leasingowanym, auto nie zostanie zabrane, lecz kierowca będzie musiał zapłacić karę finansową równą wartości pojazdu. Za równowartość pojazdu uznaje się wartość samochodu określoną w polisie ubezpieczeniowej na rok, w którym popełniono przestępstwo, a w razie jej braku średnią wartość rynkową.
W przypadku zatrzymania nietrzeźwego kierowcy z wysokim stężeniem alkoholu policja dokonuje konfiskaty pojazdu na siedem dni. Pojazd przewożony jest na parking depozytowy. Następnie prokurator podejmuje decyzję o zabezpieczeniu, a w następnie sąd orzeka jego przepadek na rzecz Skarbu Państwa.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!
Polecany artykuł: