Mało tego, już teraz we Francji istnieje 7200 stref wolnych od dymu, które często są efektem inicjatyw miejskich. - Teraz weźmiemy za to odpowiedzialność i uczynimy wyjątek regułą - powiedział Rousseau, czytamy w serwisie.
Prezydent Francji Emmanuel Macron postawił sobie za cel osiągnięcie pierwszego "pokolenia wolnego od tytoniu"
Francja ma w tym jeden, słuszny cel - podniesienie cen papierosów to najskuteczniejszy sposób na walkę z tytoniem. Tym samym w przyszłym roku cena paczki 20 papierosów wzrośnie z obecnych jedenastu euro o około 50 centów ze względu na inflację, a w 2025 roku powinna wynosić dwanaście euro. Prezydent Francji Emmanuel Macron postawił sobie za cel osiągnięcie pierwszego "pokolenia wolnego od tytoniu" do 2032 roku - relacjonuje portalspozywczy.pl. Czy jest to realny cel?
Jak zapowiada francuski rząd, podwyżka cen i zakaz palenia w innej części przestrzeni publicznych powinny zostać wprowadzone dekretem na początku 2024 roku. Dodatkowo zakazem palenia zostaną objęte wszystkie plaże, a także lasy i parki.