Zły stan techniczny, brak regulaminów i dbałości o bezpieczeństwo to główne przyczyny zamknięcia dużej liczby escape roomów w Poznaniu. Po zeszłorocznym pożarze escape roomu w Koszalinie Wielkopolski Inspektor Nadzoru Budowlanego oraz Wojewódzka Inspekcja Handlowa skontrolowali escape roomy w Poznaniu.
Około 30% przedsiębiorców, którzy prowadzili escape roomy wycofała się. Pozostali ci, do których nie mieliśmy zastrzeżeń w zakresie bezpieczeństwa
mówi Elżbieta Wełnitz-Kędra z Wojewódzkiej Inspekcji Handlowej.
Oprócz escape roomów skontrolowano również 11 sal zabaw. W większości stwierdzono duże nieprawidłowości i zagrożenia.
Te nieprawidłowości dotyczyły głównie kwestii związanych na przykład z niewłaściwym zabezpieczeniem siatek. Były też takie uwagi dotyczące instalacji elektrycznych, które wystawały.
W tym roku kontrole mają być kontynuowane. Pod lupę pójdą także inne miejsca rozrywki.