Jak wskazano, kardiowerter-defibrylator to urządzenie, które pomaga pacjentom z niewydolnością serca. W sytuacji, gdy wystąpi u nich np. arytmia, sprzęt wysyła odpowiednie impulsy elektryczne. W ten sposób może uchronić chorych od nagłej śmierci.
Pionierski zabieg wykonano w Poznaniu
- Urządzenie, jakie wszczepiono w poznańskim szpitalu, jest wyjątkowe. Pozwala na dokładną ocenę odsetka stymulacji resynchronizującej - czyli zastosowanej metody leczenia - w oparciu o ocenę morfologii wystymulowanego zespołu komorowego, a nie w oparciu o dostarczone impulsy. Dodatkowo w przypadku wystąpienia migotania przedsionków pozwala na zachowanie bardzo wysokiego poziomu skutecznej terapii poprzez modulację częstotliwości wysyłanych impulsów – podano.
Magistrat zaznaczył, że drugi zabieg polegał na wszczepieniu układu pozanaczyniowego kardiowertera-defibrylatora. Wykonany został wspólnie z prof. Bartłomiejem Perkiem z Kliniki Kardiochirurgii, przy zdalnym wsparciu prof. Macieja Sterlińskiego z Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie. Wszczepiony układ pozwala na dostarczenie niskoenergetycznej terapii (znacznie lepiej tolerowanej przez pacjentów), która przerywa groźne komorowe zaburzenia rytmu serca.
- Dzięki temu poznańska klinika dołączyła do dwóch innych ośrodków w kraju, które w listopadzie wszczepiły po raz pierwszy - poza badaniami klinicznymi - tego typu urządzenie – zaznaczył magistrat.
Oba zabiegi zakończyły się sukcesem, pacjenci czują się dobrze.