Od soboty w całej Polsce obowiązują nowe przepisy związane z trzecią falą pandemii koronawirusa. Od 20 marca do 9 kwietnia w całej Polsce obowiązują następujące ograniczenia. Swoją działalność musiały zawiesić:
- hotele (wyjątkiem są m.in. hotele robotnicze, a także noclegi świadczone w ramach podróży służbowych – dokładny katalog wyjątków wraz z wymaganym potwierdzeniem odbywania podróży służbowej znajdzie się w rozporządzeniu);
- galerie handlowe – z wyjątkiem m.in.: sklepów spożywczych, aptek i drogerii, salonów prasowych, księgarni, sklepów zoologicznych i z artykułami budowlanymi. W galeriach handlowych nadal będą mogły działać m.in. usługi fryzjerskie, optyczne, bankowe, pralnie;
- teatry, muzea, galerie sztuki (możliwa jest jednak organizacja prób i ćwiczeń, a także wydarzeń online);
- kina (zakaz projekcji filmów dotyczy również domów i ośrodków kultury);
- baseny (wyjątkiem są baseny w podmiotach wykonujących działalność leczniczą i dla członków kadry narodowej);
- sauny, solaria, łaźnie tureckie, salony odchudzające, kasyna;
- stoki narciarskie;
- kluby fitness i siłownie;
- obiekty sportowe (mogą działać wyłącznie na potrzeby sportu zawodowego i bez udziału publiczności).
Ze względów bezpieczeństwa, wszyscy uczniowie w Polsce – w tym także w klasach 1-3 – będą uczyć się zdalnie. Rząd zaleca także pracę zdalną - oczywiście w miarę możliwości.
Wielkopolska: Mandaty za brak maseczki - ile wystawili ich policjanci?
W pierwszym dniu obowiązywania nowych obostrzeń policjanci w całym kraju nałożyli ponad 2,4 tys. mandatów i sporządzili prawie 670 wniosków do sądu o ukaranie. A jak wyglądało to w naszym regionie?
W Wielkopolsce za nieprzestrzeganie zasad dotyczących zakrywania ust i nosa policjanci nałożyli w sobotę 134 mandaty i skierowali 18 wniosków do sądu o ukaranie. W niedzielę natomiast wystawione zostały 123 mandaty, a do sądu skierowano 16 wniosków.
Sprawdzamy czy ludzie stosują się do zasady nakrywania nosa i ust, czy noszą maseczki, czy zachowują dystans społeczny, bo to jest kluczowe żeby tę całą sytuację w jakiś sposób próbować opanować
powiedział nam kom. Maciej Święcichowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.