Z bólem zęba na pogotowie? Sprawa z Margonina
W sobotnią noc, 15 kwietnia dyspozytorzy Numeru Alarmowego 112 mieli do czynienia z 35-letnim mężczyzną, mieszkańcem Margonina w powiecie chodzieskim, który uporczywie dopominał się interwencji ratowników medycznych do... bólu zęba. Dyspozytor tłumaczył mężczyźnie, że ból zęba, to nie powód do tego, by wzywać karetkę.
Interwencja policji u mężczyzny z bólem zęba w Margoninie
Gdy przez jakiś czas, co 5 minut 35-latek wydzwaniał na Numer Alarmowy 112, dyspozytorzy postanowili poprosić o interwencję policjantów. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce blokującego numer, okazało się, że jest on pijany. - Policjanci wytłumaczyli 35-latkowi ideę funkcjonowania linii alarmowej i jednocześnie poinformowali o sporządzeniu dokumentacji będącej podstawą do skierowania wniosku do sądu o ukaranie mężczyzny - przekazują policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży w komunikacie.
Jaka kara grozi za blokowanie numeru alarmowego 112?
Policjanci z Chodzieży przypominają, że - kto umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1 500 złotych. - Warto więc dwa razy zastanowić się, czy aby na pewno nasz przypadek kwalifikuje się do wezwania służb, oraz, gdy nam raz się odmówi, a nasze objawy się nie pogłębiają, nie próbować dzwonić ponownie.