Kłótnia w kuchni zakończona brutalną zbrodnią
Do dramatu doszło w nocy z 15 na 16 czerwca 2024 roku w Gortatowie, w gminie Swarzędz. Adam R. mieszkał tam razem z żoną Natalią i ich synem. Choć formalnie byli małżeństwem, od miesięcy żyli w separacji i często dochodziło między nimi do konfliktów. Tamtej nocy Natalia wróciła do domu, gdzie doszło do kolejnej sprzeczki.
– Gdy pokrzywdzona wróciła krytycznej nocy do domu, weszła do kuchni i tam spotkała swojego męża. Między małżonkami doszło do wymiany zdań, które doprowadziły Adama R. do wybuchu agresji – relacjonuje prok. Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Z ustaleń śledztwa wynika, że mężczyzna uderzył kobietę w twarz. Gdy upadła na podłogę, trzymał ją za szyję i przyciskał klatkę piersiową kolanem, aż do śmierci. Następnie ukrył ciało w garażu, a potem przewiózł je w okolice jeziora Kowalskiego, gdzie je porzucił. Natalia była poszukiwana przez kilka dni – jej ciało odnaleziono dopiero 19 czerwca.
Akt oskarżenia i groźba dożywocia
Prokuratura Rejonowa Poznań Wilda sformułowała już akt oskarżenia wobec Adama R. Mężczyzna został zatrzymany krótko po odnalezieniu ciała i od tego czasu przebywa w areszcie tymczasowym. Śledczy nie mieli wątpliwości, że doszło do celowego działania, zakwalifikowanego jako zabójstwo z zamiarem bezpośrednim.
– Oskarżony przyznał się i złożył wyjaśnienia – poinformował prok. Wawrzyniak. Szczegóły tych wyjaśnień nie zostały ujawnione, jednak materiał dowodowy pozwolił jednoznacznie potwierdzić przebieg tragicznej nocy.
Akt oskarżenia obejmuje nie tylko samą zbrodnię, ale również okoliczności jej zatuszowania. Teraz sprawą zajmie się sąd. Adamowi R. grozi kara nie krótsza niż 10 lat więzienia, a w maksymalnym wymiarze – dożywotnie pozbawienie wolności.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!
Te dzielnice Poznania są najdroższe i najtańsze do życia. Zobacz jakie!
