Pierwsza Komunia Święta - festiwal próżności?
Od lat mówi się o Pierwszej Komunii Świętej, jako festiwalu próżności. W związku z tym nawet dzieci osób niewierzących, bądź niepraktykujących przystępują do niej, ze względu na to, by nie robić dziecku przykrości, gdy inne dzieci chwalą się prezentami i to wcale nie takimi tanimi, gdyż normą stało się kupno drogich telefonów, dronów, a nawet quadów. Ci rodzice z Poznania poszli jednak jeszcze o krok dalej.
Reklama komunii chłopca w hotelu
Do tej kuriozalnej sytuacji doszło w jedną z niedziel majowych w hotelu Sheraton w Poznaniu. Ksawery, chłopiec który świętował Pierwszą Komunię Świętą w restauracji poznańskiego hotelu był na plakacie z logotypem firmy. Widniało na nim jego imię, oraz zdjęcie. Sprawą oburzyli się dziennikarze i księża.
Kontrowersje wokół plakatu z chłopcem
Zdjęcie plakatu opublikowała oburzona dziennikarka Joanna Kędzierska. Portal o2.pl poprosił o opinię księży. - Odlatujemy. Z sakramentu komunii robi się sakrament stresu. Ludzie ludziom gotują taki los. Dzieci zaczynają się wzajemnie porównywać. Jak wytłumaczyć takiemu małemu człowiekowi, że jednego dnia jest "księciuniem", a drugiego już nie? - mówi portalowi o2 ksiądz Rafał Główczyński. - Nikt nikomu nie broni świętować w Sheratonie. Dlaczego nie? To nie jest problem. Natomiast wydaje mi się, że praca formacyjna z rodzicami podczas przygotowania dzieci do komunii jest istotna. Wrażliwość dorosłych i rodziców należy pogłębiać - rozważa natomiast ksiądz Piotr Wachowski. Wielu rodziców zapomina, że to święto duchowe, a nie komercyjne.
