O połowę mniej zapłacą te firmy, które w ogóle nie mogą prowadzić swoich biznesów. To dobra wiadomość dla właścicieli klubów fitness - i muzycznych. O jedną czwartą mniej zapłacą ci, którzy pracować mogą, ale z ograniczeniami. Skorzysta na tym branża turystyczna i gastronomiczna.
Właściciele lokali użytkowych należących do miasta, którzy wcześniej nie spełnili wymagań dotyczących spadku dochodów, będą mogli teraz ponownie złożyć wniosek o obniżkę czynszu. Tym razem będą musieli wykazać spadek przychodów o 25% w grudniu 2020 roku w stosunku do grudnia 2019 roku - tłumaczy Łukasz Kubiak, rzecznik prasowy ZKZL-u.
Po raz pierwszy z obniżek skorzystają też NGO'sy. Za wynajem lokali od miasta zapłacą mniej w okresie od stycznia do maja.
NGO-sy mogą się ubiegać o obniżenie czynszu do kwoty 2,5 złotego za metr kwadratowy. Beneficjentami tej tarczy mogą być wszystkie organizacje pozarządowe.
ZKZL ani nie potwierdza, ani nie zaprzecza, że wyciągnie konsekwencje wobec tych, którzy wbrew zakazom otworzą swoje lokale 1. lutego w ramach akcji "Otwieramy".
Zdajemy sobie sprawę z tego, że akcja "OtwieraMY" i łamanie rządowych obostrzeń przez poznańskich przedsiębiorców może nastąpić. Jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić o jakichś konkretnych rozwiązaniach. My oczywiście zastanawiamy się nad scenariuszami, ale liczymy, że wszystko skończy się happy endem.
Do tej pory z obniżki skorzystało około stu przedsiębiorców z Poznania. W większości - z branży gastronomicznej. Nowe wnioski będzie można składać w ciągu najbliższego tygodnia na stronie ZKZL-u.