Zwolnienia grupowe - dlaczego ruszyły?
Firmy prywatne nie mają łatwego czasu w Polsce. Jak to w gospodarce bywa, pewne rzeczy dzieją się z opóźnieniem i tak jest też z reakcjami firm na prawodawstwo i sytuację gospodarczą w kraju. Choć po ogromnej inflacji nie ma śladu, to nadal odbija się przedsiębiorcą czkawką podwyżka płacy minimalnej w styczniu i lipcu 2024 roku. Ponadto swoje dokładają koszty utrzymania pracownika w składkach. To powoduje, że pracodawcy, by utrzymać się na rynku muszą redukować zatrudnienie.
Zwolnienia grupowe w Poznaniu
Jak informuje portal dlahandlu.pl, firma Komputronik S.A. ogłosiła zwolnienia grupowe w swojej spółce-córce Komputronik Biznes Sp. Z O.O. w Poznaniu. - Działania dotyczą wyłącznie spółki zależnej – Komputronik Biznes sp. z o.o. z siedzibą w Poznaniu. Celem ich podjęcia jest optymalizacja kosztów zatrudnienia, a w konsekwencji znacząca poprawa wyników finansowych spółki zależnej - czytamy w komunikacie spółki.
Ilu pracowników zostanie zwolnionych?
By zwolnienie grupowe stało się faktem, musi to zostać zgłoszone Powiatowemu Urzędowi Pracy. Dnia następnego dopiero może dojść do zwolnień i mogą one trwać maksymalnie do 31 października 2024 roku. Ilu ma być zwolnionych? - Przedmiotowe zwolnienia obejmą nie więcej niż 30 pracowników. Pracownikom, w związku z rozwiązaniem z nimi stosunku pracy w ramach grupowego zwolnienia, będzie wypłacona przysługująca im odprawa pieniężna, a jej wysokość będzie uzależniona od okresu zatrudnienia w spółce - informuje w komunikacie Komputronik. Ponadto - decyzję w zakresie przeprowadzenia zwolnień grupowych podjęto po dokonaniu przeglądu rentowności poszczególnych elementów oferty spółki zależnej, analizy stopnia wykorzystania poszczególnych grup zasobów oraz oceny perspektyw ich zaangażowania w przyszłe projekty - dodaje spółka.
Gdy inne firmy zwalniają, nowe się pojawiają! Zobaczcie sami
Polecany artykuł: