Wiosna w poznańskim ZOO to prawdziwy baby boom! Jak już wiecie z naszej strony internetowej jakiś czas temu na świat przyszły tam dwa wielbłądy. Niedawno urodził się też jeleń milu. To zwierzę, które w naturze całkowicie wyginęło:
Te zwierzęta owszem, funkcjonują i istnieją na świecie, ale już tylko w ogrodach zoologicznych. Samce mają poroże porośnięte przez cały czas taką skórą z sierścią i samce zrzucają te poroża aż dwa razy w roku
mówi nam Małgorzata Chodyła z poznańskiego ZOO. W zeszłym roku urodziły się też kangury, ale dopiero teraz zaczynają one wyglądać z toreb swoich mam.
Maluchy, kiedy się urodzą są tak maleńkie, są zupełnie ślepe, różowiutkie. Wdrapują się do maminej torby i przysysają się do maminego sutka i cały czas są takie przyczepione. W tej torbie schowane są nawet przez 7-8 miesięcy
Jednocześnie opiekunowie ZOO zapowiadają, że w najbliższym czasie na świat przyjdzie jeszcze kilka zwierząt bardzo różnych gatunków. Póki co jednak nie chcą zdradzać szczegółów.