Mistrzowie wrócili do domu. Na piłkarzy czekały tysiące fanów
Na plac w Madrycie mistrzowie dotarli po zapadnięciu zmroku odkrytym autokarem. Fani na swoich idoli czekali od wczesnych godzin popołudniowych. Oczywiście wśród stylizacji kibiców musiały dominować koszulki w kolorze czerwonym. Kibice zabrali ze sobą również liczne flagi i czerwono-żółte szaliki drużyny narodowej.
“Mistrzowie!”, “Wygraliśmy!”, “Jesteście najlepsi!” - tak skandowali fani zgromadzeni na Placu Cibeles
Wielka feta zwycięskiej Hiszpanii. Zabawa trwała do rana
Zabawa trwała do rana. W Madrycie wystąpiły liczne gwiazdy lokalnej sceny muzycznej m.in. Aitana, Isabel Aaiun, Almacor, a także DJ Wally Lopez. W gronie osób bawiących się przy dźwiękach muzyki podczas fety na Placu Cibeles znaleźli się kibice ze wszystkich regionów państwa, a także liczni zagraniczni turyści. Wśród fanów pojawili się także członkowie rodzin piłkarzy m.in. Alvaro Moraty, Lamine'a Yamala, Mikela Oyarzabala oraz Jesusa Navasa.
Hiszpańscy mistrzowie spotkali się z władzami państwa
Przyjazd na Plac Cibeles podopiecznych trenera Luisa de la Fuente opóźnił się o blisko dwie godziny w związku z przedłużeniem się spotkania z królem Hiszpanii Filipem VI oraz premierem Pedro Sanchezem. Szef centrolewicowego rządu Hiszpanii podziękował zawodnikom za zdobycie dla kraju czwartego tytułu piłkarskich mistrzostw Europy, a także za "sportową postawę i zasady". Premier zwrócił uwagę, że sukces jest wyjątkowy. Reprezentacji La Roja udało się wygrać wszystkie siedem spotkań. Hiszpania jest liderem pod względem liczby zdobytych tytułów mistrza Europy. Triumfowała czterokrotnie: w 1964, 2008, 2012 oraz 2024 roku.
