Nóż

i

Autor: Unsplash

14 lat więzienia dla Krzysztofa D.! Zadał on ponad 20 ciosów nożem i mieszkał ze zwłokami!

2021-11-23 16:57

Na karę 14 lat więzienia skazał we wtorek poznański sąd Krzysztofa D. Mężczyzna we wrześniu ub. roku zadał swojej partnerce ponad 20 ciosów nożem. Po dokonaniu zbrodni zawinął ciało, na głowę kobiety założył foliową torbę. Zwłoki odkryła administratorka budynku po kilku dniach.

Do zdarzenia doszło we wrześniu ub. roku. 64-letni obecnie Krzysztof D. i 73-latka byli w związku i mieszkali razem przy ul. Mostowej w Poznaniu. Ciało ofiary w jej mieszkaniu po kilku dniach od zabójstwa odkryła administratorka budynku; mieszkańców zaniepokoił "dziwny" zapach. Mężczyzna został zatrzymany, gdy wszedł do mieszkania w trakcie prowadzonych przez policję oględzin zwłok.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak tłumaczył wówczas PAP, że podejrzany zadał pokrzywdzonej Krystynie M. wiele ciosów nożem w różne części ciała:

Potem zawinął ją w koc i ukrył ciało zakładając na głowę kobiety foliową torbę.

Po zatrzymaniu Krzysztof D. wyjaśnił, że "do zabójstwa doszło na tle rozliczeń finansowych. Twierdził, że kobieta zabrała mu 100 zł." 

Proces mężczyzny ruszył w październiku. Przesłuchana w sprawie sąsiadka zmarłej wskazywała, że w domu ofiary często dochodziło do kłótni i awantur, a także do agresywnych zachowań ze strony Krzysztofa D. Wskazywała, że sama była świadkiem, jak oskarżony uderzył Krystynę M. Z kolei znajomi oskarżonego podkreślali, że nigdy nie spotkali się, by Krzysztof D. był agresywny.

Prokuratura w mowach końcowych wnosiła o karę 25 lat więzienia. Z kolei obrona o wydane wyroku w dolnej granicy wymiaru kary.

Oskarżony w ostatnim słowie podważał opinie biegłych: psychologa i psychiatrów. Wskazywał, że stan, w jakim się znajdował w momencie zdarzenia; silne wzburzenie i stan upojenia alkoholowego, mogło wpłynąć na jego ograniczoną poczytalność:

We wtorek Sąd Okręgowy w Poznaniu uznał oskarżonego winnym zbrodni zabójstwa, z tym że uznał, że Krzysztof D. nie działał w zamiarze bezpośrednim, a ewentualnym. Sąd skazał go na karę 14 lat więzienia.

Ja z tą kobietą żyłem, ja ją kochałem, ja o nią dbałem i byłem współuzależniony. To tak, jak bym gałąź pod sobą odciął. Jak to jest możliwe, żebym ja doszedł do takiego stanu psychicznego, żebym mógł jej krzywdę zrobić? Ukłuć – zgadza się. Ale pamiętam, że ja tylko chciałam wymusić poprzez ukłucie przyznanie się jej do winy, bo dużą wagę do prawdy przywiązywałem - a nie chciałem jej krzywdzić, aż tak bardzo, żeby jej życie zabierać. Bo teraz są dwie ofiary – bo jeszcze ja muszę z tym żyć dalej. Bardzo żałuje tego, że tak się stało

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!

QUIZ: Znasz wszystkie plotki z tygodnia?

Pytanie 1 z 6
Shawn Mendes i Camila Cabello...