Właściciel budynku dostał odszkodowanie
Dwa miliony złotych dostał właściciel Okrąglaka na mocy ugody zatwierdzonej przez sąd. Brakujący odcinek połączy tory z 27-go grudnia z ulicą Mielżyńskiego.
- Po zasypaniu piwnic będzie można przystąpić do tych prac bardziej widocznych już na powierzchni, czyli układanie samego torowiska. To będzie około 24 metrów, które trzeba ułożyć, zintegrować je z nawierzchnią jezdni, która się tam znajduje, plus wybudować chodniki dla pieszych - mówi Agata Kaniewska z Zarządu Dróg Miejskich.
Pozwolenie od miejskiego konserwatora zabytków już jest, jednak miasto musi uzyskać jeszcze inne decyzje administracyjne.
- Obecnie jesteśmy jeszcze na etapie niezbędnych dokumentów. Trwa procedowanie, pozwolenia na rozbiórkę. Mamy już pozwolenie Miejskiego Konserwatora Zabytków. Czekamy na to właściwe pozwolenie i jak będziemy je mieli, to będą mogły być prace rozpoczęte - dodaje Kaniewska.
Same prace mają potrwać do czterech miesięcy.