Do aktów wandalizmu na terenie skateparku w parku im. K. Marcinkowskiego nie doszło po raz pierwszy. W zeszłym tygodniu połamane zostały posadzone jesienią drzewa. Za kilka lat miały przyczynić się do poprawienia komfortu - miały tworzyć cień dla korzystających z obiektu. W tym tygodniu zniszczony został kosz na śmieci ustawiony dwa tygodnie temu, a hulajnoga elektryczna wisiała na drzewie. Natomiast pomalowane regulaminy czy kosze na śmieci stały się już codziennością.
W takich okolicznościach Zarząd Zieleni Miejskiej w Poznaniu zadaje pytanie na Facebooku, czy zasadne jest tworzenie nowych skateparków, skoro te, które już powstały, są regularnie niszczone.
Polecany artykuł: