Powodem brak pieniędzy
Podczas konsultacjach społecznych, 90% ankietowanych przyznało, że trasa bardzo by im pomogła. O postęp prac w tej sprawie wystąpił w interpelacji radny miasta, Andrzej Rataj.
- Preferowana koncepcja zakłada przebieg trasy od obecnej pętli tramwajowej na Zawadach przez ulicę Główną do rejonu Rynku Wschodniego i później następnie nową ulicą do stacji kolejowej Poznań Wschód. Tam ma być stworzony odpowiednio zintegrowany węzeł przesiadkowy, nowa pętla autobusowa, a także parking typu park & ride.Przeszkodzą w inwestycji są pieniądze. W odpowiedzi na zapytanie radnego, wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski tłumaczył że w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta nie zapisano pieniędzy na ten cel.
Andrzej Rataj widzi nadzieję w innych źródłach finansowania, między innymi w ramach funduszy z Unii Europejskiej. Zwłaszcza, że Unia Europejska widzi chętnie wspiera finansowo inwestycje mające usprawnić komunikację i transport zbiorowy. Trasa na Poznań Wschód byłaby krótsza niż Naramowice. Jej koszt i tak wyniósłby co najmniej kilkadziesiąt milionów złotych, a budowa zajęłaby minimum dwa lata.
Polecany artykuł: