Coraz więcej poznaniaków wyprowadza się ze Starego Miasta. W ciągu 30 lat osiedle straciło ponad 20 tysięcy zameldowanych mieszkańców. W ubiegłym roku ponad dwa razy więcej osób wymeldowało się z tej dzielnicy, niż się w niej zameldowało. "Dane dla całego Poznania są bardzo niedokładne" - mówi nam Iwona Matuszczak-Szulc z Urzędu Miasta:
- Różnica między liczbą ludności zarejestrowaną w naszych rejestrach na pobyt stały lub czasowy w stosunku do tego, co mówi Główny Urząd Statystyczny, to jest ponad 80 tysięcy mieszkańców. Ciężko tutaj opierać się tylko i wyłącznie na rejestrach.
Dodaje, że dane nie uwzględniają osób, które mieszkają w mieście, ale są tu niezameldowane. Przyjeżdżający do Poznania obcokrajowcy, studenci czy osoby pracujące tu tymczasowo często nie zgłaszają tego do urzędu.
- Według naszych szacunków, liczba mieszkańców w Poznaniu w tej chwili to jest około 670 tysięcy, bo jakieś 120 tysięcy jest więcej niż to, co podaje Główny Urząd Statystyczny. Prawie co 5 faktyczny mieszkaniec Poznania nie jest w ogóle ujmowany przez statystykę publiczną.
Według miasta, wysokie ceny nieruchomości sprawiają, że poznaniacy przenoszą się na peryferia. Rzadsza zabudowa i więcej terenów zielonych przyciągają mieszkańców.
