Niemal w każdym domu w Polsce, podczas kolacji wigilijnej, serwuje się karpia. Mało tego, bywa też tak, że tradycja często przeważa nad naszymi upodobaniami smakowymi, dlatego przygotowujemy karpia do świątecznej kolacji, jednak nie jest on naszym ulubionym gatunkiem ryby. Wiecie skąd wywodzi się tradycja karpia w Wigilię? Uważa się, że zwyczaj jedzenia tej ryby, pojawił się po II wojnie światowej, a wszystko przez łatwą hodowlę, więc zaczęto go uprawiać na szeroką skalę.
W minionym tygodniu pisaliśmy o mirunie, która jest uważana za najzdrowszą rybę ze względu na bogatą dawkę witamin B, A i D, a także minerały, takie jak selen, jod, żelazo, fosfor czy potas. Spożywanie miruny poprawia pracę serca, mózgu i tarczycy. Jednak trzeba przyznać, że ten gatunek nie należy do najtańszych. Dlatego poniżej prezentujemy Wam listę równie zdrowych, ale tańszych zamienników miruny, jak i karpia.
Lista tańszych i zdrowszych zamienników karpia
Po pierwsze śledź. To również nieodzowny element świątecznego menu, lecz w przeciwieństwie do karpia, jest częściej jedzony w ciągu roku. Ryba zawiera solidną dawkę kwasów omega-3 i omega-6, które wpływają na obniżenie ciśnienia, wspomagają pracę mózgu oraz eliminują ryzyko powstania zakrzepów - wyjaśnia serwis doz.pl. Śledzia powinny jadać osoby z wysokim poziomem cholesterolu, ponieważ wpływa na jego znaczną redukcję. Co ciekawe, pomimo że śledź jest tłustą rybą, to nie spowoduje przybrania na wadze dzięki obecności potasu, który wspomaga usuwanie wody z organizmu.
Nie zapominajmy o karasiach. Ryby z tego gatunku zawierają mnóstwo białka oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych. Dodatkowo zawiera również witaminy z grupy B, takie jak witamina B12, B6 i niacyna, które są istotne dla zdrowia układu nerwowego i naszego metabolizmu.
Trzecie miejsce należy do morszczuka, który nie jest kaloryczną rybą, bo zawiera tylko 89 kcal w 100 gramach, ale za to posiada dużo białka (nieco ponad 17 g) - relacjonuje serwis horecatrends.pl. Tym samym jego delikatny i kremowy smak sprawi, że doskonale sprawdzi się podczas kolacji wigilijnej. Nie zapominajmy, że ryby te są źródłem fosforu, selenu oraz witaminy B12.
W naszym zestawieniu nie mogło zabraknąć makreli. Ten gatunek ryb jest bogaty w witaminę D oraz selen. Co więcej, makrela zawiera aż 19 gramów białka oraz kwasy tłuszczowe omega 3, które obniżają poziom cholesterolu we krwi oraz chronią serce!
Dodajmy też, że nie mamy zamiaru negować karpia, który ma niewiele tłuszczu, sporo nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i 6 oraz dużo łatwo przyswajalnego białka. Dodatkowo, jak wyjaśnia serwis doz.pl, karp zawiera szereg witamin, w tym najwięcej z grupy B, a także kwas foliowy i minerały - miedź, cynk, potas, sód czy fluor.
