W Poznaniu rusza akcja edukacyjna, która ma uświadomić, z jakimi problemami muszą mierzyć się jeże. Przez ocieplenie klimatu, część z nich jeszcze nie zahibernowała. Zaczyna im brakować naturalnego pożywienia. To nie wszystko.
- Małe jeże, urodzone późnym latem, czy wczesną jesienią, nie mają jeszcze takiego zapasu tkanki tłuszczowej, żeby bezpiecznie zahibernować. W związku z tym zaczynają się pojawiać w ciągu dnia, wychodzą do ludzi, szukają pomocy, szukają pożywienia
mówi nam Magdalena Lorenz-Michalczyk z Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Jeży "Nasze Jeże". Do pomagających trafiają również zwierzęta, które zdążyły już zahibernować, ale zostały uszkodzone przez psy.
- Bardzo często niestety u tych zwierząt dochodzi do urazów, szczególnie do urazów wewnętrznych, wiele z tych zwierząt nie zdąży do nas dojechać, bo umiera w fatalnych okolicznościach. Te, które do nas trafiają są w ciężkim stanie.
W najbliższy weekend w Palmiarni Poznańskiej odbędzie się wystawa edukacyjna dotycząca jeży oraz wykłady, a także koncert Flamenco. Uruchomiona została też zbiórka, dzięki której możecie pomóc w ich ratowaniu. Link do zbiórki
