Ceny karpia przed świętami 2025. Sprawdzamy, ile zapłacisz w marketach

2025-12-04 10:45

Karp, od lat nieodłączny element wigilijnego stołu, ponownie staje się jednym z najważniejszych tematów przed Bożym Narodzeniem. W 2025 roku ceny tej ryby różnią się w zależności od sieci i rodzaju produktu, ale już teraz wiadomo, że konsumenci muszą przygotować się na wyższe wydatki niż rok temu. Sprawdziliśmy, ile kosztuje karp w największych marketach w Polsce.

Ceny karpia rosną w 2025 roku 

Tegoroczne stawki za karpia pokazują wyraźny trend wzrostowy. Hodowcy informują, że ryby są droższe w produkcji, a koszty energii i paszy wpływają bezpośrednio na ceny detaliczne. Z tego powodu podstawowy, żywy karp kosztuje dziś średnio od 20 do nawet 24 zł za kilogram.

Znacząco więcej zapłacimy za karpia świeżego i patroszonego. W dużych marketach jego cena zwykle zaczyna się od około 28 zł za kilogram i może sięgać 34 zł. Dla wielu klientów oznacza to, że wigilijne zakupy będą bardziej obciążające niż jeszcze dwa lata temu.

Choć poszczególne sieci nie udostępniają jednolitych ogólnopolskich cenników, na podstawie dostępnych ofert można wskazać ogólne różnice. Najbardziej atrakcyjne ceny karpia pojawiają się zwykle w hipermarketach i dyskontach, gdzie promocje obowiązują w krótkich, intensywnych okresach przedświątecznych.

W galerii poniżej zebraliśmy ceny w największych sieciach handlowych w Polsce. 

Skąd wzięła się tradycja karpia na Boże Narodzenie?

Choć dziś karp jest niemal symbolem polskiej Wigilii, jego obecność na świątecznym stole nie jest tak stara, jak mogłoby się wydawać. Tradycja ta rozwinęła się dopiero w XX wieku, gdy państwowe gospodarstwa rybackie zaczęły intensywnie hodować karpia, czyniąc go łatwo dostępnym i stosunkowo tanim. Wcześniej Polacy jadali na Wigilię różne gatunki ryb, głównie śledzie, szczupaki czy sandacze, zależnie od regionu i zasobności portfela.

Popularność karpia wzmacniały także obowiązujące niegdyś postne zasady, które wykluczały spożywanie mięsa w Wigilię. Ryba ta doskonale wpisywała się w charakter uroczystego, a jednocześnie skromnego posiłku. Z czasem karp tak mocno zadomowił się w grudniowej tradycji, że dla wielu Polaków trudno wyobrazić sobie święta bez jego obecności — niezależnie od tego, czy trafia na stół smażony, pieczony czy w galarecie.

Jakie inne ryby trafiają na świąteczne stoły?

Choć karp pozostaje najbardziej rozpoznawalną rybą wigilijną, wiele polskich rodzin sięga także po inne gatunki. Najpopularniejsze są oczywiście śledzie, serwowane w oleju, śmietanie, z cebulą czy w bardziej nowoczesnych wariantach, np. z żurawiną lub curry. Śledź jest głęboko zakorzeniony w polskiej tradycji, a jego dostępność i łatwość przygotowania sprawiają, że niemal zawsze pojawia się w świątecznym menu.

Dużą popularnością cieszy się też dorsz, sandacz i pstrąg — szczególnie w regionach, gdzie ryby te były od pokoleń łowione lokalnie. W wielu domach serwuje się również łososia, zwłaszcza w formie pieczonej lub w sałatkach, co jest ukłonem w stronę bardziej współczesnej kuchni. Coraz częściej na stołach pojawia się także karmazyn czy mintaj, wybierane jako tańsze i wygodne alternatywy. Dzięki temu świąteczna kolacja pozostaje różnorodna, a tradycja łączenia kilku gatunków ryb ma się w Polsce bardzo dobrze.

Poznań Radio ESKA Google News
Sebastian Karpiel-Bułecka o rodzinnych świętach i sylwestrze. To będzie pracowity czas!