W "czteropaku" na MTP trwa montaż potrzebnych do leczenia chorych na COVID-19 urządzeń medycznych.
Z naszej strony to wszystko będzie gotowe, również jeśli chodzi o układ rozprowadzania tlenu. Na dzisiaj jednak najważniejsze jest skompletowanie odpowiedniej kadry, np. odpowiedniej liczby anestezjologów. To największe wyzwanie - podkreśla prezydent Jacek Jaśkowiak .
Do tej pory do pracy na targach zgłosiło się już ponad dziewięciuset medyków, w tym 45 lekarzy. Chętnych jest też ponad 160 studentów. Po przeszkoleniu będą nieść pomoc dla prawie pół tysiąca chorych.
Mam nadzieję, że uda się zgromadzić odpowiedni personel. W ciągu kilku dni następi coś na kształ treningu, by ten szpital mógł rozpocząć swoją działalność pod koniec miesiąca. Tam będą przyjmowani głównie chorzy, którzy będą przechodzić COVID-19 w stanie średnim czy ciężkim. Ale to nie będzie szpital, w którym będą przeprowadzane jakieś poważne, inne zabiegi. Nie będą tam przyjmowani ciężko chorzy pacjenci z chorobami współistniejącymi.
Budowa szpitala na targach pochłonie około 15 mln złotych.