Jaki napiwek dać kelnerowi w Polsce?
Zwyczajowo mówi się, by napiwek wynosił w Polsce 10 procent od wartości rachunku, jaki otrzymamy. Jeśli więc w restauracji zapłacimy 100 złotych, to wypadałoby dać 10 złotych napiwku dla kelnera. Podobnie ma się rzecz na południu Europy. We Włoszech trzeba jednak pamiętać, że jest coś takiego, jak opłata coperto. Jest to opłata za zajęcie miejsca przy stoliku.
Gdzie napiwki są obowiązkowe?
Są państwa w Europie, w których napiwek doliczany jest z automatu do naszego rachunku. Nie musimy tam dopłacać kelnerowi przy stoliku, otrzyma on swoje dodatkowe wynagrodzenie przy rozliczeniu rachunków i na pewno nie zostanie z niczym za to, że dobrze wykonuje swoją pracę.
Są kraje, w których niemile widziane są napiwki
Warto pamiętać, że są państwa, w których dawanie napiwków to swoiste faux-pas. Tam są one niemile widziane. Chodzi tu o przede wszystkim państwa azjatyckie. Podarowanie napiwku w niektórych państwach Azji jest niewskazane. Są uważane za obrazę. Choć, jednak, gdy z uprzejmości będziemy jednak chcieli wręczyć napiwek, to kelner grzecznie nam odmówi.
