Poznańska Wartostrada każdego roku cieszy się ogromną popularnością. Jednak nie ma co ukrywać, zdarzało się, że po wypoczywających mieszkańcach zostawały śmieci, które niekoniecznie trafiały do odpowiednich pojemników. Miasto w żartobliwy sposób, przypomina wypoczywającym nad Wartą, o odpowiednim segregowaniu odpadów.
Napisy na Poznańskich koszach. "Hola, hola kolego! Śmieci są moje. Oddawaj!"
Od tego roku za kompleksowe utrzymanie czystości nad rzeką odpowiedzialny jest Zakład Zagospodarowania Odpadów w Poznaniu.
- Skoro tak chętnie korzystamy z Wartostrady, to chcemy, żeby jej okolice były nie tylko zielone, ale też czyste. Aby zachęcić i zwrócić uwagę mieszkańców na selektywną zbiórkę odpadów, oznakowaliśmy znajdujące się tam pojemniki. Umieszczone na nich hasła mają wywołać pozytywną reakcję mieszkańców, co może skutkować efektywniejszą segregacją odpadów na tym terenie - tłumaczy Michalina Magdziarz ZZO w Poznaniu, czytamy na stronie miasta.
Oznakowanych zostało blisko 140 pojemników na odpady.
Nad poznańską Wartę przebywa wiele osób, chociażby ze względu na fakt, że niedaleko znajduje się słynny KontenerART, gdzie można wziąć udział w licznych imprezach kulturalnych, społecznych, sportowych i artystycznych.
Czy kontenery z nietypowymi napisami pomogą w utrzymaniu czystości?
- Jednak w utrzymaniu porządku kluczową rolę odgrywają sami poznaniacy, którzy powinni pamiętać o zabraniu po sobie mniejszych i większych odpadów. To wystarczy, by wspólnie zadbać o czystość i czuć się komfortowo w tej przestrzeni - zaznacza Michalina Magdziarz, którą cytuje poznan.pl.
Przy brzegach rzeki znajduje się blisko 140 dużych pojemników na szkło, odpady zmieszane czy tworzywa sztuczne i papier. Oprócz tego ustawionych zostało 16 betonowych koszy na popiół i żar z grilla.