Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Około 5:10 policjanci z KMP w Koninie zostali skierowani przez oficera dyżurnego na interwencje przy ul. Dworcowej. Dotyczyła ona mężczyzny, który na siódmym piętrze stanął za barierkami klatki schodowej i chciał skoczyć w dół.
- Policjanci natychmiast pojechali we wskazane miejsce. Na siódme piętro wjechali windą. Wychodząc z niej jeden z funkcjonariuszy zauważył mężczyznę, który znajdował się za barierkami. Stał on na metalowym pręcie przecinającym wolną przestrzeń pomiędzy schodami. Mundurowi dosłownie w ostatniej chwili podbiegli do desperata, który pochylił się do przodu, by skoczyć. Oboje zdążyli chwycić go za odzież. Używając siły, wciągnęli mężczyznę za barierki, a gdy się uspokoił wezwali pogotowie - relacjonują policjanci.
Niedoszłym samobójcą okazał się być 59-letni mieszkaniec Konina. - Mężczyzna wciąż powtarzał, żeby zostawili go w spokoju, ponieważ nie ma po co żyć - tłumaczą mundurowi.
Przybyła na miejsce załoga pogotowia, zabrała 59-latka do szpitala. Wiele na to wskazuje, że gdyby nie szybka reakcja policjantów, mieszkaniec Konina pewnie dopiął by swego i skoczył z siódmego piętra.
Potrzebujesz pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?
- Całodobowe centrum Wsparcia dla osób w kryzysie emocjonalnym 800 70 22 22
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
- Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
- Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
- Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
- pokonackryzys.pl