„Rzeczpospolita” powołuje się na swoje anonimowe źródła. Według ich informacji rząd chce pomóc osobom, które w związku z rozprzestrzeniającym się koronawirusem straciły pracę. Chodzi o wsparcie w opłaceniu czynszu za mieszkanie. Najprawdopodobniej od 1 lipca najemcy będą mogli liczyć na dopłatę do dodatku mieszkaniowego.
Nowe przepisy mają dotyczyć wszystkich najemców, czyli: mieszkań komunalnych, towarzystw budownictwa społecznego, spółdzielczych czy wynajętych od osoby prywatnej lub od firmy. Osoba, która zechce skorzystać z pomocy państwa, najpierw wystąpi o przyznanie dodatku mieszkaniowego do urzędu miasta (lub ośrodka pomocy społecznej) na podstawie ustawy o dodatkach mieszkaniowych. Jeżeli go otrzyma, dodatek pokryje część wydatków mieszkaniowych, a resztę dopłata od państwa
informuje „Rzeczpospolita”.
Polecany artykuł:
Dopłata do mieszkania: Kwota i okres
Dopłata do czynszu ma wynosić maksymalnie 1500 złotych i ma przysługiwać przez 6 miesięcy, bo na tyle przyznaje się dodatek mieszkaniowy. Według dziennikarzy szczegóły programu jeszcze dzisiaj ma przedstawić wicepremier Jadwiga Emilewicz.