Miasto straciło przez pandemię setki milionów złotych! W przyszłym roku Poznań wyda więcej na inwestycje

Tylko do tej pory Poznań stracił 200 milionów złotych z powodu epidemii. W tym aż 56 - z powodu braku sprzedaży biletów ZTM.  Wpływy z pitów za 2020 rok w porównaniu do poprzedniego mogą spaść nawet o 57 milionów. Miasto musiało też dopłacić do oświaty o 100 milionów więcej niż rok wcześniej. W przyszłym roku - wyda na nią dodatkowo kolejne prawie 40 milionów.

To jest inwestycja w młodych ludzi. A młodzież teraz cierpi, że nie może chodzić do szkół, nie może się spotykać z rówieśnikami. To duże wyzwanie dla rodziców, nauczycieli i dla uczniów. Przecież trzeba młodych poznaniaków w tym czasie przypilnować.

Mimo to, budżet miasta na przyszły rok wzrośnie o 221 milionów i osiągnie wartość pięciu miliardów dwudziestu trzech milionów złotych. Dodatkowe pieniądze zostaną wydane na inwestycje, mówi prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.

Mimo trudnej sytuacji, którą mamy, jesteśmy zdeterminowani na to, żeby realizować wcześniej zaplanowane inwestycje. Z jednej strony to ma duży wpływ na bezrobocie, które w Poznaniu i w powiecie rośnie. Dzięki temu firmy nie będą musiały zwalniać pracowników. Jednocześnie, ponieważ przemieszczanie się po mieście jest mniejsze, mniejsze są też uciążliwości dla mieszkańców w trakcie trudnych prac. Trzeba ten czas wykorzystać, bo realizacja robót nie będzie teraz uciążliwa.

Do tej pory miasto na walkę z COVID-19 miasto wydało 11,5 milionów złotych. W przyszłym roku na zarządzanie kryzysowe przeznaczy o półtora miliona więcej​.