Od soboty 23 września 2023 roku, wejdą w w życie nowe przepisy, wynikające z rozporządzenia MSWiA. Wszystko po to, by zwiększyć bezpieczeństwo bankomatów i zapobiegać kradzieżom pieniędzy. Jak informuje serwis Businessinsider.com.pl, od 23 września już 40 proc. tych maszyn w Polsce musi być wyposażone w specjalny system (IBNS, intelligent banknote neutralisation system). Jest to mechanizm, który będzie barwił banknoty w razie próby kradzieży. Pieniądze zostaną zabarwione specjalną farbą, która mocno brudzi oraz bardzo trudno ją zmyć. Wszystko po to, by utrudnić posługiwanie się skradzionymi banknotami.
Polecany artykuł:
Nowy system, który ochroni banknoty
Jednak jak się okazuje operatorzy bankomatów są sceptycznie nastawieni do nowych wymogów i wskazują na problemy związane z dostosowaniem się do nich. Niektórzy z nich twierdzą, że już teraz są dobrze zabezpieczeni, a wdrożenie IBNS niekoniecznie jest uzasadnione – relacjonuje Businessinsider.
— Wykonaliśmy wielką pracę nad poprawą bezpieczeństwa bankomatów. Nasze urządzenia wyposażone są między innymi w czujki wykrywające gaz i wrażliwe na drgania. Urządzenia dodatkowo są podpięte do monitoringu firmy ochroniarskiej, która natychmiast przybywa na miejsce zdarzenia. Jednocześnie o sprawie informowana jest policja, żeby jak najszybciej ująć sprawców — mówi, cytowany przez serwis, Michał Janik, wiceprezes IT Card, który jest drugim graczem na rynku mającym ponad 4,3 tys. bankomatów pod marką Planet Cash.
— Dlatego jesteśmy sceptycznie nastawieni konieczność instalowania systemów IBNS. To rozwiązanie, które działa dopiero w momencie ataku na urządzenie: przestępca do gotówki dostępu nie dostanie, ale dojdzie do wysadzenia urządzenia i ogromnych szkód dookoła. Wreszcie wprowadzenie systemów IBNS na tak dużą skalę to wydatek rzędu 20 tys. zł na jedno urządzenie, w przypadku naszej sieci oznacza to koszt około 25 mln zł. Nie zmienia to faktu, że działamy zgodnie z obowiązującymi przepisami i bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem, więc urządzenia będziemy dostosowywać do wymagań — wylicza, cytowany przez Businessinsider, wiceprezes firmy IT Card.
Czy coś zmieni się dla użytkowników bankomatów?
Co ciekawe, obecnie mały odsetek bankomatów, posiada już systemy IBNS. Jednak klienci często nie widzą o takich rozwiązaniach. Dlatego jeżeli ktoś chciałby wręczyć nam banknot pokryty atramentem, nie powinniśmy go przyjmować, ponieważ najprawdopodobniej został skradziony.
W związku z wprowadzeniem rozporządzenia NBP zmodyfikował procedury i w razie takiego przypadkowego zabarwienia klient może pójść do lokalnego oddziału NBP, aby wymienić banknoty – przestrzega serwis.
Poniżej przedstawiamy galerię z cyklu: gdzie podziały się pieniądze z komunii? Jak dobrze wiemy, tamte banknoty nie zostały zabarwione i... zniknęły bez śladu.