Strajk na placu Wolności

i

Autor: OS

"Nie idziemy do roboty!". Siódmy dzień strajku kobiet w Poznaniu

2020-10-28 16:00

"To jest wojna! Nie idziemy do roboty!" - mówią panie z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet siódmego dnia protestów przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Przeczytaj więcej, o tym co dzieje się w środę na ulicach Poznania na stronie Eski Poznań.

Przychylna środowej odsłonie protestu jest część środowisk naukowych Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza, Uniwersytetu Artystycznego czy Collegium Da Vinci. Zamknęły się niektóre sklepy, galerie sztuki czy redakcje. Manifestantki - pracowniczki Urzędu Miasta - wsparł prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.

Staramy się umożliwić wszystkim kobietom skorzystanie z urlopu na żądanie czy wykorzystanie nadgodzin. To są fundamentalne kwestie dla przyszłości naszego kraju, dzieci i wnuków. Będziemy panie dalej wspierać w tych formach protestu, które uznają za zasadne - mówi prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.

Strajkujące kobiety wspiera też - między innymi - Centrum Kultury Zamek, na którego gmachu zawisł ogromny transparent z napisem: "Jesteśmy bardzo, bardzo, bardzo niezadowolone" - obok tych słów pojawiło się symboliczne osiem "cenzuralnych" gwiazdek. Autorem pracy jest artysta, Grzegorz Myćka.

To hasło jest ironiczne, teoretycznie jest bardzo grzeczne, ale tylko teoretycznie. Chodzi nam o to, żeby mówić tak, żeby nas słyszano. Część pracowniczek przyszła do pracy, część przekazała nam informację, że w związku ze strajkiem będą nieobecne. Ja przekazuję wszystkim taki komunikat, że jeśli chcą strajkować, to mogą.

Mówi Anna Hryniewiecka, dyrektorka Centrum. Po południu w Poznaniu zaplanowano kolejne odsłony protestu. O 16:00 na skrzyżowaniu ulicy św. Marcin i Ratajczaka - Techno Blokadę, a o 19:00 - manifest na placu Wolności.

Z którą gwiazdą powinnaś spędzać jesienne wieczory?

Pytanie 1 z 6
Twój ulubiony rodzaj filmu?