Wiek emerytalny w Polsce obniżony? Emerytury stażowe pomysłem PiS na wybory
To kolejna mocna zapowiedź polityków przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. PiS chce drugi raz podczas swoich rządów obniżyć wiek emerytalny. - Droga do emerytur stażowych jest otwarta. Razem z prezesem Jarosławem Kaczyńskim i szefem NSZZ Solidarność Piotrem Dudą podpisaliśmy porozumienie, które realizuje testament Solidarności lat 80, o którym zapomniały wszystkie poprzednie rządy - poinformował na Twitterze premier Mateusz Morawiecki. Zdanie "Droga do emerytur stażowych jest otwarta" powtórzyła także w swoim wpisie w mediach społecznościowych odpowiedzialna za ten sektor minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Przypomnijmy, że Zjednoczona Prawica obniżyła już wiek emerytalny w 2017 roku. Obecnie wynosi on 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.
Emerytury stażowe. Czym jest to świadczenie, kto z niego skorzysta?
Emerytur stażowych od lat domaga się Solidarność. Postulat związkowców jest prosty - emerytura przysługiwałaby każdemu, niezależnie od wieku, kto wykaże odpowiedni staż pracy:
- 35 lat w przypadku kobiet,
- 40 lat w przypadku mężczyzn,
o ile dana osoba wypracuje w tym czasie na tyle wysoki kapitał w ZUS, że wystarczałby on do wypłaty świadczenia w wysokości przynajmniej emerytury minimalnej.
PiS proponuje emerytury stażowe. Eksperci są bardzo krytyczni
Pomysł PiS wywołał szereg komentarzy ekspertów. Ci na ogół nie pozostawiają na nim suchej nitki. - Pomysł wyjątkowo głupi, biorąc pod uwagę demografię. Ale być może jest wypuszczany do mediów celowo, żeby zbadać reakcję wyborców. Bo to, że prowadzi do bankructwa - jest pewne jak w banku - podsumował na Twitterze Maciej Samcik, autor bloga subiektywnieofinansach.pl.
Szef Instytutu Emerytalnego dr Antoni Kolek w rozmowie z Gazetą Wyborczą dodał, że "to nie ma nic wspólnego z przewidywalną i spójną polityką społeczną. Widać, że chodzi tylko o wygranie wyborów".
Eksperci przekonują też, że zwłaszcza w przypadku kobiet emerytury stażowe w zdecydowanej większości przypadków będą oznaczały emerytury minimalne.
Wiek emerytalny w Polsce. Rząd już zobowiązał się go podnieść!
Warto podkreślić, że rząd Mateusza Morawieckiego zobowiązał się już do...podniesienia wieku emerytalnego w Polsce! Tak brzmi jeden z kamieni milowych w Krajowym Planie Odbudowy, który został zaakceptowany przez Zjednoczoną Prawicę.
Na konieczność podniesienia wieku emerytalnego w Polsce wskazują także organizacje międzynarodowe, których członkami jesteśmy. - Efektywny wiek emerytalny powinien zostać wydłużony i zrównany dla kobiet i mężczyzn — twierdzą eksperci Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju w tegorocznym raporcie.
W tegorocznej ocenie stanu polskiej gospodarki opracowanej przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy też pojawiło się zalecenie rozważenia podwyższenia wieku emerytalnego w Polsce. - Proces starzenia się społeczeństwa będzie skutkował spadkiem stopy zastąpienia w średnim okresie w ramach systemu zdefiniowanej składki. Aby złagodzić ten proces, wraz ze wzrostem prognozowanej długości życia, wiek emerytalny powinien zostać podniesiony - napisano w raporcie. - Wsparłoby to także wzrost gospodarczy, dzięki ograniczeniu spadku siły roboczej - dodano.