Nowy system rejestracji na Ławicy rusza w poniedziałek. Podróżni muszą przygotować się na wydłużyć kontrole

2025-12-01 9:38

Od poniedziałku na Lotnisku Poznań-Ławica zacznie działać unijny system Entry/Exit System (EES), który obejmie wszystkich podróżnych spoza Unii Europejskiej. Nowe zasady zakładają rejestrację danych biometrycznych oraz szczegółowe dokumentowanie wjazdu i wyjazdu. W pierwszych dniach funkcjonowania systemu pasażerowie mogą spodziewać się wydłużonych kontroli paszportowych.

Lotnisko Ławica w Poznaniu

i

Autor: Ewa Stefanowicz
  • Od poniedziałku na lotnisku Poznań-Ławica zostaje wprowadzony europejski system EES rejestrujący wjazdy i wyjazdy osób spoza UE, mający na celu poprawę bezpieczeństwa i identyfikacji.
  • System EES automatycznie zapisuje dane z dokumentu podróży, dane biometryczne (odciski palców i zdjęcie twarzy) oraz datę i miejsce wjazdu/wyjazdu przy pierwszym przekroczeniu granicy.
  • Lotnisko apeluje o wcześniejsze kierowanie się do kontroli granicznej po kontroli bezpieczeństwa, ponieważ w początkowej fazie wdrażania systemu EES mogą wystąpić opóźnienia.
  • System EES będzie gromadził dane osobowe, biometryczne oraz informacje o przekroczeniach granicy w 29 krajach, umożliwiając służbom granicznym weryfikację legalności pobytu i eliminując stemplowanie paszportów.
  • Więcej informacji znajdziesz na eska.pl

Nowe zasady wjazdu dla podróżnych spoza UE

Od poniedziałku na poznańskiej Ławicy wdrażany będzie europejski system rejestracji wjazdu i wyjazdu osób spoza UE. Obejmie on zarówno podróżnych korzystających z ruchu bezwizowego, jak i tych wymagających wizy. Jak podkreśla lotnisko, rozwiązanie ma poprawić bezpieczeństwo i usprawnić identyfikację osób przekraczających granice strefy Schengen.

Rzecznik portu, Marcin Wesołek, wyjaśnia, że przy pierwszym przekroczeniu granicy system automatycznie zapisze informacje z dokumentu oraz dane biometryczne. „Przy pierwszym przekroczeniu granicy system zarejestruje dane z dokumentu podróży, dane biometryczne — czyli odciski palców i zdjęcie twarzy — a także datę i miejsce wjazdu lub wyjazdu. Przy kolejnych podróżach, jeśli dane już znajdują się w systemie, wystarczy ich szybka weryfikacja” – informuje.

Według założeń EES całkowicie zastąpi tradycyjne stemplowanie paszportów, co w przyszłości ma ułatwić kontrole graniczne.

Możliwe wydłużenie kontroli paszportowych

W pierwszym okresie działania systemu lotnisko przewiduje możliwe opóźnienia podczas kontroli. Wesołek zaznacza, że wprowadzanie EES to duża zmiana organizacyjna i techniczna, dlatego pasażerowie mogą odczuć pierwsze niedogodności.

Port apeluje do podróżnych odlatujących do krajów spoza strefy Schengen, by po przejściu kontroli bezpieczeństwa jak najszybciej kierowali się do stanowisk kontroli granicznej. Ma to zmniejszyć ryzyko tworzenia się zatorów i niedogodności w godzinach wzmożonego ruchu.

Minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński przypomniał niedawno, że do 4 grudnia system funkcjonować będzie już na wszystkich przejściach granicznych w Polsce. Oznacza to, że zmiany obejmą całe państwo, a nie tylko porty lotnicze.

Jakie dane gromadzi system EES?

W systemie przechowywane będą informacje widniejące na dokumentach podróżnych, takie jak imię i nazwisko, obywatelstwo, data urodzenia oraz daty i miejsca przekroczeń granicy w 29 krajach korzystających z EES. Zapisane zostaną również dane biometryczne – zdjęcie twarzy i odciski palców – a także ewentualne informacje o odmowie wjazdu.

Dzięki EES służby graniczne państw członkowskich będą mogły w każdej chwili sprawdzić, czy pobyt danej osoby jest legalny. System pozwoli też szybciej identyfikować podróżnych przekraczających dozwolony czas pobytu, a jednocześnie wyeliminuje konieczność ręcznego stemplowania paszportów.

Decyzję o uruchomieniu systemu Entry/Exit w październiku 2025 roku państwa członkowskie potwierdziły podczas polskiej prezydencji w Radzie UE.

Poznań Radio ESKA Google News
Gość Eski Poznań - Marcin Gołek, zastępca prezydenta Poznania