11 lipca w Polsce zaczął obowiązywać nowy wzór tablic rejestracyjnych. Jednak jeżeli liczyliście na rewolucyjne zmiany, musimy Was zasmucić. Tablice rejestracyjne w pojazdach nie zmieniły się drastycznie. Cały czas jest ta sama czcionka, wielkość, charakterystyczny niebieski pasek po lewej stronie i naklejka z hologramem. Ta ostatnia jest formą zabezpieczenia tablic. I właśnie bezpieczeństwa dotyczy zmiana, o której mowa. Nowe tablice rejestracyjne posiadają wygrawerowanego orzełka, numer certyfikatu oraz numer rejestracyjny pojazdu. Tablice grawerowane są techniką laserową, a to oznacza, że będą one trudne do podrobienia. Tak przynajmniej twierdzą urzędnicy.
Nowe tablice rejestracyjne – czy trzeba zmieniać dotychczasowe?
Co wprowadzenie nowych wzorów tablic rejestracyjnych oznacza dla kierowców? Tak naprawdę niewiele. Nie ma bowiem obowiązku wymiany tablic rejestracyjnych na nowe. Te, które posiadamy w swoim aucie zachowują ważność. Gorzej sytuacja będzie wyglądała w przypadku zgubienia jednej tablicy rejestracyjnej. Do tej pory można było zgłosić się do urzędu z prośbą o wydanie jednego duplikatu. Teraz też będzie to możliwe, ale nie dla wszystkich.
>> Poznań: OBOWIĄZKOWA segregacja śmieci już wkrótce! Możemy zapłacić za błąd sąsiada!
Z nieoficjalnych informacji wynika, że jeżeli Twoje tablice rejestracyjne mają ponad 1,5 roku (wtedy pojawiły się tablice z węższą czcionką), nie będzie można wyrobić jednego duplikatu. W takim przypadku trzeba będzie wyrobić duplikat dwóch tablic rejestracyjnych i oczywiście za obie zapłacić. W przypadków nowszych tablic nie powinno być takich komplikacji.