Pierwsze bociany przyleciały do Wielkopolski już w połowie marca! Są to jednak tylko pojedyncze ptaki, najczęściej bez obrączek. Nie wiadomo więc, skąd pochodzą.
Nie jesteśmy w stanie nawet poprawnie zdiagnozować, czy to są te, które poleciały do Afryki, czy te, które przeżyły, najczęściej z pomocą gospodarzy, w kraju, czy też te, które zatrzymały się i przezimowały na Bałkanach
mówi nam profesor Piotr Tryjanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Podróż z Afryki jest bardzo długa. To 11 tysięcy kilometrów! Dzięki nadajnikom naukowcy wiedzą, że bociany z Wielkopolski już są w drodze do domu!
Mają przed sobą jeszcze parę dni, więc spodziewam się, że przed Wielkanocą będzie wysyp większej frakcji populacyjnej.
Bociany po przylocie, będą liczone przez naukowców.