Policja Polska założyła nowe linie lotnicze? Poniekąd tak, ponieważ czasem płaci za przelot przestępców do Polski. Nie czekają tu jednak na nich wakacje, a jedynie prokurator i w większości przypadków więzienie. Okazuje się, że "Police Airlines" to efekt burzy mózgów funkcjonariuszy z Komendy Głównej Policji w Warszawie. Portal SE zapytał o przyczynę nietypowej akcji marketingowej.
Chcemy zainteresować naszymi działaniami, przykuć uwagę odbiorców. Police Airlines oczywiście nie istnieje, a osoby, które dostały te mandaty są tymi, na których odnalezieniu najbardziej nam zależy. Mamy świadomość, że część tych osób uciekła za granicę. Transportujemy ich wtedy do kraju, na nasz koszt.
- wyjaśnia Dawid Marciniak z Zespołu Prasowego Wydziału Prasowo – Informacyjnego Biura Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji.
W akcję włączona jest oczywiście wielkopolska policja. Bilet chce wręczyć niejakiemu Marcinowi Urbaniakowi, ostatnio zamieszkałemu w Poznaniu, na Osiedlu Polan 6/7, który jest poszukiwany listem gończym za założenie oraz kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą zajmująca się handlem oraz przemytem narkotyków z Nepalu.
Na swoim oficjalnym fanpage'u policja z Wielkopolski apeluje:
Panie Marcinie! Jeśli Pan to czyta, to prosimy odebrać nagrodę - wygrał Pan darmowy bilet to Polski. To mogą być niezapomniane wakacje i odlotowa przygoda.
Jeśli ktoś zna Pana Marcina i wie gdzie obecnie przebywa to dajcie nam znać? Może się wstydzi,a my z miłą chęcią osobiście wręczymy bilet od #PolicjaTravel
Pod wpisem pojawiło się sporo komentarzy dotyczących...warunków przelotu przestępcy. Okazuje się, że policjanci mają poczucie humoru. Na pytanie o klasę biznes odpowiedzieli:
Oczywiście, że biznes. Jak Pan Marcin kierował dużą grupą ludzi to należy się klasa biznes ??.
Oto wspomniany bilet lotniczy.