W Poznaniu średnia cena za metr kwadratowy wynosi 8700 zł. To o 10 procent więcej, niż rok wcześniej. Dla porównania we Wrocławiu cena za metr to 9800 zł, a w Warszawie ponad 13 tysięcy zł. Zatem 6 lat odkładania pensji na 40-metrowe mieszkanie nie wygląda aż tak źle.
Wydaje się to może i bardzo dużo, ale jeśli porównamy na przykład z Krakowem, to w Krakowie to jest 8 lat odkładania, a w Warszawie prawie 9. Jeśli porównamy do stolic europejskich, to rekordzistą jest Paryż - 15 lat odkładania tamtejszej pensji.
Mówi Jarosław Krawczyk z portalu Otodom. Jeśli chodzi o dzielnice to najdrożej w Poznaniu jest na Starym Mieście. Na drugim miejscu, z ceną prawie 9,5 tysięcy zł, plasuje się Wilda, na trzecim Sołacz. Jeżeli szukacie najtańszych mieszkań, to te są na Starołęce. Za metr kwadratowy trzeba tu zapłacić średnio około 7,5 tysiąca zł. Poniżej 8 tysięcy zł jest także na Morasku, Smochowicach, Ogrodach i Piątkowie.