Od niemal 50 lat nie mieli swojego miejsca, już niebawem się to zmieni. Coraz bliżej końca prac w kamienicy przy ulicy Taczaka 8 i 9a, gdzie powstaje nowa siedziba Polskiego Teatru Tańca. Dzięki niej przy planowaniu spektakli nie będzie problemów technicznych.
Z dowożeniem sprzętu, wywożeniem go, montażem. Będzie można to wszystko realizować tu bez żadnego pośpiechu. Myślę też, że samym artystom da to taką swobodę ruchu, że są u siebie, że nie muszą się spieszyć, nigdzie dojeżdżać. To są może takie techniczne sprawy, ale bardzo wpływające na poziom artystyczny - mówi Michał Stankiewicz z Polskiego Teatru Tańca.
Na nową scenę wejdzie nawet 150 osób, ale to nie wszystko.
W podziemiach tej kamienicy będzie bardzo duże centrum rekreacyjne, z sauną, jacuzzi masażystami. Także nasi artyści będą mogli tutaj po prostu się zrelaksować i odpocząć - dodaje.
Dotąd artyści przy próbach korzystali z pomieszczeń szkoły baletowej, a występy gościnnie odbywały się między innymi w Zamku, na targach czy w auli artis. Dodajmy, pierwsza premiera w nowej siedzibie odbędzie się najprawdopodobniej na początku grudnia.