Z miasta

Poznań pamięta! 69. rocznica Poznańskiego Czerwca 1956

2025-06-29 9:00

W 69. rocznicę Poznańskiego Czerwca 1956 mieszkańcy miasta oddali hołd bohaterom pierwszego robotniczego zrywu przeciwko władzy komunistycznej w PRL. Od świtu do zmierzchu odbywały się uroczystości pełne symboliki, wspomnień i wzruszeń. Główne obchody miały miejsce pod pomnikiem Czerwca ‘56 na placu Adama Mickiewicza.

W hołdzie odważnym – serce Poznania bije pamięcią

Centralne uroczystości rozpoczęły się w sobotnie popołudnie, pod Pomnikiem Poznańskiego Czerwca ’56. Dokładnie o godz. 18:30 zawyły syreny, a zgromadzeni odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego. W wydarzeniu uczestniczyli bohaterowie tamtych dni, przedstawiciele władz samorządowych, parlamentarzyści oraz mieszkańcy.

Jestem dumny z Poznania! – mówił prezydent miasta, Jacek Jaśkowiak. – To miasto od lat stawia opór fali populizmu, nienawiści do europejskich wartości, takich jak wolność, równość i rozwój.

Nie zabrakło także wspomnień świadków historii. Andrzej Sporny oraz pielęgniarka Aleksandra Banasiak przypomnieli dramatyczne chwile sprzed 69 lat, które do dziś pozostają żywe w pamięci miasta. Swoje słowa uznania wyraziła również minister kultury Hanna Wróblewska, podkreślając znaczenie zrywu jako przełomowego momentu dla Polski i Europy Środkowo-Wschodniej.

Śladami protestu – uroczystości w miejscach pamięci

Obchody trwały od wczesnych godzin porannych. Już o 6:00 kwiaty złożono przed bramą H. Cegielskiego – symbolicznym miejscem, z którego rozpoczął się czerwcowy protest. Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta, oddał hołd w imieniu mieszkańców miasta.

Wiązanki pojawiły się również pod tablicami pamięci na Politechnice Poznańskiej, przy ul. Roboczej i Gajowej. To właśnie z tych miejsc wyruszyli tramwajarze i pracownicy innych zakładów, niosąc na transparentach postulaty walki o godność.

Dziś często zapominamy, że ta historia zaczęła się od zwykłych, ale niezłomnych ludzi – przypomniał Wiśniewski. – Ich cicha odwaga prowadziła ku niepodległości.

Kolejne punkty obchodów to skwer Trzech Tramwajarek, pomnik Poległych przy ul. Kochanowskiego oraz tablica na gmachu Komendy Wojewódzkiej Policji. Reprezentantką miasta była w tych miejscach wiceprezydentka Natalia Weremczuk.

Siła ducha, która zmieniła historię Polski

Ważnym głosem był także Jarosław Lange z NSZZ „Solidarność”. Wskazał, że to w Poznaniu padł pierwszy krok na drodze do wolnej Polski. – Głównym powodem protestu była walka o godność człowieka – mówił. – Ta przeogromna odwaga robotników z Ceglorza stała się iskrą, która później zapłonęła w całym kraju.

Zwieńczeniem dnia była uroczysta msza święta w intencji ofiar, odprawiona w kościele oo. Dominikanów. Przed główną bramą „Cegielskiego” odbyła się jeszcze jedna ceremonia, której ton nadali Jędrzej Solarski oraz uczestnicy tamtych wydarzeń.

Poznański Czerwiec ’56 nie był tylko iskrą – był ogniem, który rozpalił ducha wolności nie tylko w Polsce, ale i na Węgrzech – podkreślił Solarski. – To, kim jesteśmy dziś, zawdzięczamy odwadze tych, którzy 69 lat temu ruszyli w kierunku wolności.

W czerwcu 1956 roku, w wyniku brutalnej pacyfikacji, zginęło 58 osób, a rannych zostało kilkaset. Najmłodszą ofiarą był 13-letni Romek Strzałkowski. Poznań nigdy o nich nie zapomni.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!

Poznań Radio ESKA Google News
Tak wyglądał Poznań w czasach PRL-u. Kultowe miejsca do dziś są wspominane z nostalgią