Nie zapomnieć o przeszłości
Poznańska synagoga wpisana do wielkopolskiego rejestru zabytków. Przez ponad rok o wpisanie budynku do ewidencji walczyli społecznicy, którzy nie chcieli w tym miejscu pokoi hotelowych.
- To jest dziedzictwo miasta Poznania, dziedzictwo żydowskie. Jedna z bardzo niewielu synagog, które które przetrwały na ziemiach polskich. Też to nie jest prawda, że poznaniacy nie widzą w tym dziedzictwa miasta - powiedział nam Marcin Krajewski ze stowarzyszenia Łazęga Poznańska. Znacząca przy wpisie do rejestru była opinia Narodowego Instytutu Dziedzictwa, Muzeum Polin, historyków sztuki.
Krajewski wierzy, że uda dawnej synagodze uda się jeszcze przywrócić dawny blask.
- Wierzę też, że że że tak samo z inwestorem są na pewno bardzo związani, bardzo dobrzy, świadomi ludzie, którzy i że jest możliwe dla tej synagogi jej ocalenie. Zdaję sobie sprawę, że w tej chwili to jest duży kłopot, ale dla nas to jest to jest satysfakcja, ale wiem, że to jest początek drogi do ocalenia synagogi, ale też do przywrócenia jej po prostu takiego szacunku. Jest Unia Europejska, są różne fundusze, można by było o to wystąpićSynagoga poznańska została otwarta w 1907-mym roku, następnie podczas drugiej wojny światowej została zniszczona i przerobiona na pływalnię dla wojsk wermachtu.