Poznańskie Zoo od początku wybuchu wojny na Ukrainie pomaga w ewakuacji zwierząt z ukraińskich ogrodów zoologicznych. Dzięki działaniom placówki wiele zwierząt uniknęło śmierci głodowej i ostrzałów bombowych. – Od marca tego roku w kilku transportach przyjechało do nas 18 lwów, 8 tygrysów, 2 karakale, 10 lisów oraz 2 wilki i stare niedźwiedzie. W tej chwili nasi pracownicy czekają na polskiej granicy na przyjazd kolejnego transportu zwierząt – mówi rzeczniczka poznańskiego Zoo.
Kilkanaście lwów, niedźwiedź himalajski i młody lampart
Do poznańskiego ogrodu zoologicznego przyjedzie kolejny transport zwierząt uratowanych z terenów objętych wojną na Ukrainie. Tym razem pracownicy ogrodu przyjmą pod swoje skrzydła kilkanaście lwów, niedźwiedzia himalajskiego oraz małego lamparta. Cześć zwierząt zostanie przetransportowana dalej na zachód do specjalnego azylu. Pod opiekę poznańskiego zoo trafią natomiast maluchy – młode lwiątko i mały lampart. Zwierzęta zostały jednak zbyt wcześnie odseparowane od swoich matek, dlatego potrzebne jest specjalne mleko, aby karmić młode koty butelką.
Na ukraińskich terenach objętych wojną brakuje prądu, w tamtejszych ogrodach zoologicznych jest zbyt zimno, zwłaszcza dla lwów, które nie są przystosowane do niskich temperatur. Brakuje również żywności i leków niezbędnych do przeżycia podopiecznych ukraińskich ogrodów zoologicznych. – Dzięki naszej międzynarodowej współpracy z ogrodami zoologicznymi na Ukrainie mogliśmy interweniować i uratować zwierzęta, na które czekała albo śmierć głodowa, albo zastrzyk usypiający – mówi Małgorzata Chodyła.
Polecany artykuł:
Poznańskie Zoo prosi mieszkańców o pomoc
Dla wsparcia misji poznańskiego zoo i jego mieszkańców od dawna już funkcjonuje specjalne konto, na które można wpłacać darowizny wspomagające ratowanie i ochronę zwierząt. Teraz poznańskie zoo zwraca się bezpośrednio o pomoc do wszystkich, dla których los dzikich zwierząt nie jest obojętny. Na facebookowym profilu Zoo Poznań pracownicy ogrodu organizują zbiórkę dobrej jakości i z dużą zawartością mięsa puszek z karmą dla psów i kotów oraz generatorów do prądu i lamp solarnych. Dary można zostawić na portierniach w Nowym Zoo. Zbiórka trwa do poniedziałku, 24 października, do końca dnia.
– Ataki Rosjan spowodowały braki w dostępie wody i prądu, przez co cierpią i ludzie i zwierzęta. Natalia Popowa, która pomaga ratować ukraińskie zwierzęta, przyjedzie do nas dziś w nocy razem z transportem zwierząt. Zostanie do jutra, aby zabrać na Ukrainę dary dla swoich podopiecznych, które udało nam się zebrać przez ten weekend – informuje rzeczniczka Zoo w Poznaniu.
Więcej szczegółów znaleźć można na stronie placówki zoo.poznan.pl