Frekwencja wyborcza

i

Autor: Canva zdjęcie poglądowe

Wybory 2023

Prognoza: Frekwencja na wyborach może być rekordowa. Jak wygląda na tle poprzednich wyborów?

Już w niedzielę, 15 października Polacy ruszą do urn wyborczych. Zazwyczaj frekwencja wyborcza w tych wyborach była stosunkowo niska i wynosiła mniej niż połowę uprawnionych do głosowania. W ostatnich wyborach, w 2019 roku zbliżyliśmy się frekwencją do wyborów w 1989 roku. Opublikowano prognozę, która pokazuje jaka frekwencja może być w tych wyborach.

Jaka będzie frekwencja w tych wyborach?

W przedpolu ciszy wyborczej nadal nie wiadomo, kto będzie rządził Polską po niedzieli, 15 października. Nie wiadomo także jaka będzie frekwencja, jednak wiele czynników wskazuje na to, że będzie ona rekordowa. Tak wynika z autorskiej prognozy wyborczej poznańskiego analityka Daniela Persa dla Onetu. Z jego ostatniej, przedwyborczej prognozy wynika, że wyniesie ona rekordowe 65,8 procenta.

Co mówi nam wysoka frekwencja?

Możemy zauważyć tutaj dwie drogi. Pierwsza, która mówi, że frekwencję podbiją osoby niezdecydowane jeszcze na to, na kogo głosują. Druga natomiast wskazuje na to, że zmobilizują się wyborcy zdecydowani, jednak zmęczeni polityką i kampanią wyborczą. To może okazać się kluczowe dla wyników wyborów, jak twierdzi szef grupy badawczej Pers Election.

Frekwencja w poprzednich wyborach parlamentarnych

Od 1989 roku najwyższa frekwencja była właśnie wtedy, następnie w 2019 roku. A jak to wygląda w liczbach?

  • 1989 - 62% (1. tura) 27% (2. tura)
  • 1991 - 43,20%
  • 1993 - 52,13%
  • 1997 - 47,93%
  • 2001 - 46,29%
  • 2005 - 40,57%
  • 2007 - 53,88%
  • 2011 - 48,92%
  • 2015 - 50,92%
  • 2019 - 61,74%

Czy w 2023 będzie rekordowa? Zobaczymy!

Zobaczcie, jak wyglądały wybory w PRL!

Rekordowa frekwencja na godz. 12