Rafał Trzaskowski z ponad 50 proc. poparciem wśród poznaniaków. Jak wypadli inni kandydaci?
W badaniu prezydenckim Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) przebadał preferencje wyborcze dorosłych mieszkańców Poznania. W tej grupie wyborczej kandydat KO Rafał Trzaskowski uzyskał 50 proc. głosów poparcia, drugie miejsce zajął popierany przez PiS Karol Nawrocki - 12 proc. oraz Szymon Hołownia - 10 proc. Na kolejnych miejscach znaleźli się: kandydatka Lewicy Magdalena Biejat - 9 proc.), kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen - 5 proc. oraz kandydat partii Razem Adrian Zandberg (4 proc.). Pozostali kandydaci uzyskali marginalne poparcie – nie przekraczające 2 proc głosów.
IBRiS zestawił badanie z sondażem przeprowadzonym wśród poznańskiej młodzieży
IBRiS zestawił to badanie z sondażem przeprowadzonym wśród poznańskiej młodzieży ze szkół ponadpodstawowych. W komunikacie dotyczącym badania, sondażownia przypomniała, że w połowie kwietnia zostały przeprowadzone prawybory przez Młodzieżową Radę Miasta. Odbyły się one w 35 szkołach ponadpodstawowych w Poznaniu, a udział w głosowaniu wzięło ponad 21 tysięcy uczniów, co przełożyło się na wysoką frekwencję – 64 proc.
Z prawyborów przeprowadzonych na grupie młodzieży z poznańskich szkół ponadpodstawowych wynika - jak wskazano w komunikacie - że Trzaskowski uzyskał 31,82 proc. głosów poparcia wśród młodzieży pełnoletniej, a jego poparcie wśród wyborców niepełnoletnich wyniosło 33,32 proc. głosów. Na drugim miejscu wśród pełnoletnich uczniów znalazł się Zandberg z wynikiem 18,44 proc. głosów, a trzeci był Mentzen, który zdobył 13,99 proc. głosów poparcia. Kolejne miejsca zajęli - dziennikarz Krzysztof Stanowski (9,23 proc.), Szymon Hołownia (6,19 proc.), była posłanka SLD Joanna Senyszyn (5,7 proc.) i Biejat (5,11 proc.).
Jak zauważył IBRiS, na końcu uplasował się popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki z wynikiem 2,76 proc., przegrywając m.in. z europosłem Grzegorzem Braunem (4,37 proc.).
Zbieżność wyników pomiędzy młodzieżowymi prawyborami a miejskim sondażem prezydenckim wskazuje na polityczną spójność pokoleniową w Poznaniu. Oba badania ukazują silne wsparcie dla liberalno-lewicowego centrum oraz niską skuteczność kandydatów konserwatywnych w poznańskich realiach – ocenił dyrektor komunikacji IBRiS Kamil Smogorzewski, cytowany w komunikacie.
Badanie przekłada się również na poziom samorządowy
Jak zauważyła sondażownia, "utrwalony układ sympatii politycznych przekłada się także na poziom samorządowy". Z badania IBRiS dotyczącego wyborów na prezydenta Poznania wynika, że największe poparcie uzyskałby w nich obecny prezydent miasta - Jacek Jaśkowiak z KO, którego chęć poparcia wyraziło 46,6 proc. badanych. Drugie miejsce zajął Zbigniew Czerwiński z PiS (21,8 proc.), a na trzecim znalazł się Przemysław Plewiński (TD) (14,6 proc.). Lewicową kandydatkę Beatę Urbańską wskazało 11,1 proc. ankietowanych, a niezależnego Łukasza Garczewskiego – 5,8 proc respondentów.

Frekwencja odzwierciedla poziom zaangażowania z młodzieżowych prawyborów
Deklarowana frekwencja wyniosła 64,2 proc. i odzwierciedla poziom zaangażowania społecznego zbliżony do frekwencji z młodzieżowych prawyborów. Ten zbieżny wskaźnik może sugerować, że również na poziomie samorządowym decydujące znaczenie będą miały elektoraty liberalno-demokratyczne i centrowe - tłumaczy IBRiS.
Badanie dotyczące wyborów prezydenta RP wśród dorosłych mieszkańców Poznania oraz badania dotyczące wyborów na prezydenta Poznania przeprowadzono pomiędzy 14 a 17 kwietnia 2025 r. na próbie 1000 pełnoletnich mieszkańców Poznania, metodą CATI.